Agnieszko, Bonice raczej wszędzie będzie dobrze.

Irenko, u Ciebie wszystko szybciej, bo trochę inny i nieco cieplejszy region Polski.

Aga zaskajujesz, nowości widzę...trytoma jak umiejętnie posadzona....kolorystyka, zestaw, ujęcie dla foto...masz ogromny talent i zmysł, pokazujesz chwile nie do zapomnienia
Buziaki

Wspaniały wakacyjny klimat... Człowiek wpada w zachwyt i zadumę jak do Ciebie zajrzy

Mam takie nietypowe pytanie bo widzę u Ciebie ścieżki kamienne. Co to za kamień czy jakoś go impregnowaliście? Widoki cudne u Ciebie

AgnieszkaW napisał(a)

Nie lubisz żółtego w ogrodzie ..ha, ha, ha. ale trytomy wyglądają pięknie z lawendą

Agnieszko! przyszłam pozwiedzać, już bez słów, same achy....

AgnieszkaW napisał(a)

Kochani, dziękuję Wam za przemiłe wpisy, wpadam tylko na krótko, bo czasu brak. Prace remontowe nadal trwają, więc bałagan jest dalej...
Teraz tylko kilka fotek (wraz z naszym bałaganem oraz świeżo budowanym domem sąsiada w tle rabaty)

Ja się tylko upewniam - to Bonica, prawda?
Jeśli już o to pytałam, to przepraszam, ale mam naprawdę ogrodowy zawrót głowy....

Trytomy nr 1 z lawendą choć u Ciebie wszystko zachwyca bezwarunkowo mówisz że miały być seledynowe

Dziś w Magnolii z 2014r widziałam takie o nazwie "Citrina". Czy to te?

Widzę, że nie odpuszczacie, a więc jestem (a chciałam Wam dać trochę odpoczynku ode mnie i mojego ogrodu)

Agatko, Kasiu, dzięki

Wrobelki, to wapień, niczym go nie impregnuję, jest naturalny.

Aniu, trytomy u mnie kwitną bezproblemowo (nawet te żółte).

Haniu, bardzo mi miło

Agnieszko, tak, to Bonica, ale teraz już taka nie jest..., bo całkiem przycięta i dostała plamistości...

Ulu, nie wiem, czy to one, bo to córka mi kupowała i nie pamięta nazwy, ale w tym roku widziałam gdzieś (hmm, tylko gdzie to było?) biało-limonkowe - cudne są, ale jeszcze ich nie mam.

kilka aktualnych fotek