Debra
16:37, 24 lip 2013

Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790
Tak Irenko, stawiam na samoregenerację, dobre warunki wzrostu, pomoc biologiczna, jakieś gnojówki, preparaty skrzypowe, etc., bo chemia, jesli nawet pomoże to na krótką metę, a zaraz potem dziesiątki innych problemów.
Tylko przyznam, że to jest nieco stresujące. Bo jak się walnie chemią, to jakoś od razu wydaje się, że wróg zabity


Dzisiaj zrobiłam bardzo szczegółowe obserwacje roslin - nic się nie dzieje złego. Oby tak dalej.
____________________
Berberysy i liliowce pod starą gruszą
Berberysy i liliowce pod starą gruszą