Krysiu listę w wątku spotkaniowym juz podpisałam.

Krysiu, nie martw się, na pewno wszystko wypadnie idealnie-ja już teraz modlę się o pogodę na ten dzień

postaram się, ale jeszcze nie wpisuję się na pewniaka, bo wiesz, jak to jest z dzieciakami, jak na złość się wtedy rozchorują!

Szkoda, że nie mogę być z Wami we wrześniu na spotkaniu Mam nadzieję, że pogoda Wam dopisze Czekam więc na relację Pozdrawiam Cię Krysiu

Grembosiu, ogromne ryzyko z tą psią decyzją rozumiem chęć posiadania psa, bo sama zawsze miałam, ale ten Twój wypieszczny ogród i pies ?
Może być super, ale wiesz może być bardzo trudno.

Pewnie trzeba przewartościować co lepiej - piesek, czy idealny ogród

Jakby było bliżej to skorzystał bym z zaproszenia z wielką przyjemnością Może jak wprowadzą te pociągi Pendolino, to nawet do Gdańska przyjadę na spotkanie