Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Berberysy i liliowce pod stara gruszą ;-)

Berberysy i liliowce pod stara gruszą ;-)

Debra 23:52, 18 sie 2013


Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790
Kasiu, Weroniko, relacja człowiek-pies jest tak bogata we wszystkie odcienie uczuć, że każdy z nas, kto choć trochę miał psa, wie jak to jest.
I jest też tak, jak ze wszystkim co żyje - nadchodzi taki moment...

Nie wiem jak i kiedy to będzie i to jest najgorsze.

Póki co nadchodzi kolejny dzień. Tak Kasiu poniedziałek, kiedy nie trzeba iśc do pracy))

Weroniko, może jakieś wagary

Dobrej Nocy, jutro ma być jutro
____________________
Berberysy i liliowce pod starą gruszą
Milka 11:30, 19 sie 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Też wiem, że czasami są trudne wybory, ale aby nie męczył się nasz przyjaciel, decyzję trzeba podjąć, chyba że będzie miał szczęście i w naturalny sposób wyruszy w dalszą drogę...
Wielka frajda, że syn zagościł w twoim ogrodzie i do tego podobało się jakoś tak na tle przyrody...wszystko łatwiejsze
pozdrawiam, trzymaj się
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Debra 11:38, 19 sie 2013


Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790
irena_milek napisał(a)
Też wiem, że czasami są trudne wybory, ale aby nie męczył się nasz przyjaciel, decyzję trzeba podjąć, chyba że będzie miał szczęście i w naturalny sposób wyruszy w dalszą drogę...
Wielka frajda, że syn zagościł w twoim ogrodzie i do tego podobało się jakoś tak na tle przyrody...wszystko łatwiejsze
pozdrawiam, trzymaj się


Irenko, chwilowo wyrok odroczony, jest lekka poprawa, więc jeszcze nie muszę nic robić i czekać z nadzieją, że to właśnie matka natura zdecyduje, a nie ja...

Mój syn spędza na łonie natury większość swojego życia. W podróżach raczej nie bywa w hotelach, więc takie spotkania w ogrodzie, są dla niego jakby naturalne, a ja niezmiernie się cieszę, bo ogląda nowe rośliny, interesuje się wszystkim, zachwyciły go zajęte okienka w domku dla owadów, sama idea domku dla owadów.
Poza tym ogromnie popiera fakt, że uprawiam ogród bez chemii.

Tak więc sielanka rodzinna )))))

I do szczęścia tylko DESZCZU brak !!!!
____________________
Berberysy i liliowce pod starą gruszą
Milka 11:53, 19 sie 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
To tym bardziej się cieszę, że wszystko jest jak trzeba
za pieska trzymam kciuki...u mnie w domkach też już ktoś mieszka, ale nie wiem, kto?
u mnie z deszczem też krucho, dziś zaczęło kapać, liczę że się rozkręci, bo sucho strasznie, podlewanie nie da tego, co deszcz.
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Debra 20:41, 19 sie 2013


Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790
irena_milek napisał(a)
To tym bardziej się cieszę, że wszystko jest jak trzeba
za pieska trzymam kciuki...u mnie w domkach też już ktoś mieszka, ale nie wiem, kto?
u mnie z deszczem też krucho, dziś zaczęło kapać, liczę że się rozkręci, bo sucho strasznie, podlewanie nie da tego, co deszcz.


Dziękuję Irenko. Ile Ty masz empatii i siły charakteru by wspierać tak wszystkich!

Ja też nie wiem kto/ co mieszka w moim domku dla owadów. Mam nadzieję, że niebawem sie przkonam, bo jedna dziurka wyraźnie 'wypycha' zasłonięcie na zewnatrz.

Mam nadzieję, że żaden smok nie wyjdzie....

Deszcz? A co to jest?
____________________
Berberysy i liliowce pod starą gruszą
kitek81 20:46, 19 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2013
Posty: 8117
Wspaniałe wieści! Cieszę się, że z psiakiem jest lepiej, żeby tak już zostało! Przez to i humor może i Tobie się poprawi?! Pozdrawiam serdecznie i upragnionego deszczu życzę :*
____________________
Kasia- Działka wkoło Lubczyka :)
grembosia 22:48, 19 sie 2013


Dołączył: 20 mar 2012
Posty: 2748
Trzymam kciuki za psinkę, my niebawem wybieramy się do schroniska, by jakąś niewielką bidulę zaadoptować. Troszkę mam obawy jak potraktuje ogród. Poprzedni psiak, owczarek niemiecki, który odszedł od nas rok temu, trochę szkód narobił w starym ogrodzie, szczególnie jako młodziak.

Czytam o udanym rodzinnym spotkaniu, supr, i życzę również udanego spotkania ogrodniczego.

Pozdrawiam cieplutko.
____________________
Grembosia- spacerkiem po ogrodzie *** Wizytówka 2014
bacha2224 23:00, 19 sie 2013


Dołączył: 30 maj 2013
Posty: 359
Krysiu listę w wątku spotkaniowym juz podpisałam.
____________________
Lawendowy kredens
Debra 23:03, 19 sie 2013


Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790
kitek81 napisał(a)
Wspaniałe wieści! Cieszę się, że z psiakiem jest lepiej, żeby tak już zostało! Przez to i humor może i Tobie się poprawi?! Pozdrawiam serdecznie i upragnionego deszczu życzę :*


Kasiu, jakoś nie mam najlepszej passy, ale też stress przespotkaniowy mnie zżera
Jakos 'pod górę' to idzie, ale ja dam radę, nie takie góry pokonywałam.

Humor mam taki pieski raczej deszczu nie ma i nie bedzie, no łatwo nie jest....
____________________
Berberysy i liliowce pod starą gruszą
Debra 23:05, 19 sie 2013


Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790
grembosia napisał(a)
Trzymam kciuki za psinkę, my niebawem wybieramy się do schroniska, by jakąś niewielką bidulę zaadoptować. Troszkę mam obawy jak potraktuje ogród. Poprzedni psiak, owczarek niemiecki, który odszedł od nas rok temu, trochę szkód narobił w starym ogrodzie, szczególnie jako młodziak.

Czytam o udanym rodzinnym spotkaniu, supr, i życzę również udanego spotkania ogrodniczego.

Pozdrawiam cieplutko.


Grembosiu, ogromne ryzyko z tą psią decyzją rozumiem chęć posiadania psa, bo sama zawsze miałam, ale ten Twój wypieszczny ogród i pies ?
Może być super, ale wiesz może być bardzo trudno.

Pewnie trzeba przewartościować co lepiej - piesek, czy idealny ogród
____________________
Berberysy i liliowce pod starą gruszą
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies