Jesienne klimaty w moim ogrodzie.

Tawuła omszała czyli "ognisty krzak" pięknie się przebarwia. Swoimi barwami cieszy oko bardzo krótko.

A jesień może też mieć i takie kolory...

nebel napisał(a)

Cyklameny coum odmiana " Silver Leaf Pink" i "Rubrum" - na razie rosną tak. W najbliższych dniach przygotuję dla nich miejsce na stałe.

Sama je wyhodowałaś??? Super się prezentują.

Jesień w tym roku jest długa i piękna.

Zdrowych, pogodnych Świąt Bożego Narodzenia.

W tym roku chciałabym zająć się tym miejscem. Posadzone przez sąsiada srebrne świerki mają bardzo duży wpływ na mój ogród. Thuje, które posadziłam 25 lat temu obumierają. Szukam dobrego pomysłu - co mogłabym zrobić? Rozwiązania będę szukała oczywiście na forum.

Wstawiłam u siebie zdjęcie ostrokrzewu, jutro jeżeli nie będzie padać zrobię jakieś lepsze ujęcia.
Te tuje na zdjęciach nie wyglądają tak źle, ale może to przekłamanie na obrazku.
U mnie w takim niekorzystnym miejscu pod wierzbą sąsiada rosną cisy i czerwonolistna pęcherznica. Wierzba wiadomo pijak straszny ale cisy sobie radzą nieźle, pęcherznica gorzej. Twoje świerki a raczej twojego sąsiada są już spore. U mnie natomiast wierzba była mała wtedy gdy sadziłam moje również niewielkie cisy.
Rozumiem że chciałabyś w tym miejscu jakiś żywopłot?

Joku napisał(a)

Wstawiłam u siebie zdjęcie ostrokrzewu, jutro jeżeli nie będzie padać zrobię jakieś lepsze ujęcia.
Te tuje na zdjęciach nie wyglądają tak źle, ale może to przekłamanie na obrazku.
U mnie w takim niekorzystnym miejscu pod wierzbą sąsiada rosną cisy i czerwonolistna pęcherznica. Wierzba wiadomo pijak straszny ale cisy sobie radzą nieźle, pęcherznica gorzej. Twoje świerki a raczej twojego sąsiada są już spore. U mnie natomiast wierzba była mała wtedy gdy sadziłam moje również niewielkie cisy.
Rozumiem że chciałabyś w tym miejscu jakiś żywopłot?

Dziękuję za to co napisałaś. Niestety thuje obumierają, za 2 lata nic z nich już nie będzie. Świerki mają wpływ na znacznie większy obszar mojego ogrodu. Na żywopłot z mojej strony w tym miejscu, nie mam już szansy. Wszystko będę musiała wyciąć, ale co posadzić - zamiast? Czy w ogóle coś sadzić?

Podejrzewam że jak wytniesz tuje to odsłonią się brzydkie fragmenty świerków. Może jakieś pnącze puścić na płot (widzę obok siatkę)? U mnie takim mało wymagającym pnączem jest zwykła odmiana winnika zmiennego o zielonych liściach (jest też taki o liściach biało - zielono - różowych). Przeplatam go przez oczka siatki, tnę bez litości w razie potrzeby. Roczne przyrosty ma spore, na jesień ciekawe niebieskie jagody. Ja bardzo lubię takie ekrany z siatki ogrodzeniowej porośnięte pnączami. Ładnie to wygląda i dużo miejsca nie zajmuje.

Może ktoś jeszcze coś podpowie?

Aha, dopisze jeszcze że będąc w ogrodzie naszej Szefowej Danusi zwróciłam uwagę na wysokie przesłony utworzone przez nasadzenia z różnych wysokich bylin. Minusem jest ich sezonowość, zwłaszcza pustka wiosną. Ja byłam w sierpniu, te rabaty były wyższe ode mnie, wzrost mój przeciętny.