Kurczę jaka akcja z wiaderkami!!! a ja nic nie okryłam

Ja okryłam włóknina tylko startującą po zimie stipe...zapomniałam o warzywniku...i reszcie ogrodu

ren133 napisał(a)

Kurczę jaka akcja z wiaderkami!!! a ja nic nie okryłam

Reniu nie martw się ja też nic

A ja tylko magnolie...o trawkach nie myślałam, ze im może zaszkodzić...Człowiek stale sie uczy

Dzięki Poli za informacje

Ja nic nie okryłam. Miało być w nocy -3 a było na plusie

hhehehe super ten pomysł z wiaderkami kurcze, że tez na to nie wpadłam ... ciekawe czy moje trawska przeżyją hmmm

Wiaderkami poddałaś myśl jak zadbać o moje ML. Biedne mam, w ub roku po dwa źdźbła miały. Nakryłam je kloszami i zostawię aż ruszą porządnie.
Jak dziś z pogodą? u mnie spoko

Dobrze, że wczoraj wpadłam do Ciebie, bo od razu okryłam moje rośliny. W nocy był przymrozek, więc nie powinnam mieć aż tyle strat.
Ola moje Ml też były słabe, wyjęłam je z ziemi oczyściłam, namoczyłam w topsinie prze 1-2h, potem na nowo zadołowałam, podlałam topsinem i zabrały się za siebie

wszystko super przed mrozem zabezpieczone, że pewnie wszystko ładnie przetrwało

A miskanty takie wrażliwe na przymrozki? Nawet nie pomyślałam, żeby swoje okryć