Super spotkanie było a drzewa powołają na kolana

Czekam na fotki po dostawie do ogrodu.
Co do roz napisze, ze Louis Odier zawsze jest jedną z najwczesniej kwitnacych róz wiec sie nie stresuj
Niestey róze maja to do siebie, ze porzadnie kwitna ok 2-3 sezonu. Moje młode tez wszystkie marne, zwłaszcza Austinki, te zdecydowanei potrzebują 3 sezonów. Tantau ciut lepiej juz w 2 sezonie są grube. Ale taka Astrid Grafin dostnie u mnie eksmisje i Gotehe też dostała żólta kartkę. Natomiast Ascoty az miło patrzec i Red Edn sadzone wiosna tłuściutkie. Wiec nie ma zadnej reguły, zalezy od podkładki i gatunku.
To co najważniesze to roze sa zarłoczne, moje teraz dostały druga dawkę nawozu, piewszą w marcu z azofoski , teraz yara milę a potem jeszcze raz w lipcu aby nabrały mocy na kolejne kwitnienie. I trzeba im lac dużo wody , bo musza sie porzadnie ukorzenić.
I pamietaj że Kindzi moje róze maja juz 3-4 sezon a niektore nawet więcej
Ps. Mam takie kilka egzemplarzy z wiosny,ze ledwie popękały im paki, tak juz z rozami jest
Zatem Łuki bez obaw, Munstead na pewno zakwitnie

Tylko daj jej papu i wody. Jaka ty masz glebe? Bo moja glinę róze jednak lubia, bo dobrze trzyma wodę