Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowa przygoda Łukasza :)

Ogrodowa przygoda Łukasza :)

Kuba 07:46, 10 cze 2016


Dołączył: 27 gru 2013
Posty: 7920
Mnie się Twoje rabaty zawsze podobają ale to wiesz od dawna tam zawsze panuje lato
Jedyna sugestia która mnie naszła w tych miejscach z których nie jesteś zadowolony to to że sprawiają wrażenie za wąskich, tyle że z obrzeżami problem...
____________________
Ewa Czasem słońce czasem deszcz
anna_g 08:25, 10 cze 2016


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Luki napisał(a)
Dzisiaj nietypowo zacznę od końca i pytania. CO zrobić z grabami
Mianowicie za całe 15zł kupiłem dwa lata temu 3 graby, posadziłem pociachałem i teraz jest to. Nie wiem czy wycinać z nich kolumny, kostki, czy rozpiąć na linkach.
Pnie trzeba naprostować, ale tyczki leżą od miesiąca i zawsze coś ważniejszego. Zastanawiam się nawet nad ich przesadzeniem.




Rozpięcie na linkach dałoby chyba fajny efekt takiego "parawanu" - nie wiem co tam jest pod drugiej stronie ale zrobiłaby się taka zielona ścianka. Oczywiście to chyba nabardziej wymagający ze sposobów (choć nie wiem) i czasochłonny - ale... kto jak kto ale Ty byś sobie z tym świetnie poradził Ja obstawiam linki
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
anna_g 08:29, 10 cze 2016


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Luki napisał(a)
Na zywo nie wygląda to na aż taki bałagan jak na zdjęciu... skalniak coraz bardziej irytuje, ale kolekcji rojników mi szkoda.


Fragment ogródu, który jako pierwszy powstał pod wpływem ogrodowiska, tym bardziej jestem z niego dumny bo wszystkie topiary w tym miejscu wyhodowałem samo od małych sadzonek, a moja największa duma to stożek z żółtego cisa.




Jak Ty zrobiłeś stożki??? Mam kilka buksików sprzed Ogrodowiska - większe udało mi się już prawie skulkować ale mam takie dwa mniejsze z których wymyśliłam sobie stożki - bo tnę je co roku od małego i niezmiennie co roku wychodzi mi... jajo... W sumie to jajo też niczego sobie ale co stożek to stożek

Też są u mnie roślinki mniejsze lub większe pod "szczególną ochroną" teściów teraz jeszcze musiałam się ogrodem podzielić ze szwagierką... która ma inny gust... trochę kiepsko, ale co poradzisz jak nic nie poradzisz...
No i na koniec powiem tyle, że te Twoje "rabatowe porażki" to wyglądają lepiej niż moje udane hahaha Tą z Gosią i Krzysiem ciut dorobisz i będzie cudo.
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
Kawa 08:42, 10 cze 2016


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Łukasz stożki wyhodowane podziwiam - ciebie za cierpliwość
powiem że ja chciałabym mieć takie rabaty
twoje dążenie do perfekcji jak mniemam nie daje ci spokoju, ale wierzę że pomału dasz sobie radę
Bo jak nie ty to kto? bo ak nie ty to ktoooooo oo bo jak nie tyy to ktoo?


żurawki śliczne
a bylinowa ...sam wiesz
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Kawa 08:43, 10 cze 2016


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
aaa zapomniałam graby to chyba na ekran na linkach
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Katkak 09:19, 10 cze 2016


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Luki napisał(a)
Ta strona ogrodu może być bez wątpienia nazwana ciągłą porażką, przerabiana z 6 razy i mam wrażenie, że z każdym razem jest coraz gorzej, pod odpowiednim kątem jakoś to wygląda, ale na żywo... porażka.
Na dodatek wszystkie trawy tutaj padły więc są puste placki.
Z bliska nie pokaże bo wstyd.


Tutaj jako tako w oczekiwaniu na hortensje, ale i tak rabata jest za płaska i brak jej wyższego elementu do tego grupy roślin powinny być dwa razy większe.



Kolejne miejsce nie pokazywane od dawna bo bardzo go nie lubię, całe do zmiany, ale nie mam na nie pomysłu bo rabata ma tylko metr głębokości i na dodatek ma krzewy pod ochroną... rodzicielską.
W miejscu wierzby iwy miał rosnąć od miesiąca 4 metrowy Rohan Obeliska, ale jak wierzba w zeszłym roku była okropna i chora to w tym po ułyszeniu planów rośnie jak głupia i jest pod odwójną ochroną.


No i miejsce porażka numer 4. Po zeszłorocznej budowie kanalizacji rabata się zmniejszyła i wyglądała już bez sensu. Cześć roślin została już przesiedlona wiosną w inne miejsca, a pustki zapełnione sezonowo begonią.
Plan na rabatę już jest i nawet szkice zrobione, ale nie jestem jeszcze do końca przekonany. Zostanie tutaj Gosia i Krzyś (trzmieliny) i funkie, reszta wypad.



Wszystko z tego posta planuje przekopać gruntownie w miarę możliwości czasowych, finansowych i podjazdowych


Fajnie by na tle tych tuj kontrastowaly wierzby Hakuro, tylko trzeba by je mocno w ryzach trzymac. Albo szczepione na pniu zolto obrzezone ostrokrzewy. Bo trzmielin juz masz duzo.
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
Katkak 09:26, 10 cze 2016


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Luki napisał(a)
Na zywo nie wygląda to na aż taki bałagan jak na zdjęciu... skalniak coraz bardziej irytuje, ale kolekcji rojników mi szkoda.



Fragment ogródu, który jako pierwszy powstał pod wpływem ogrodowiska, tym bardziej jestem z niego dumny bo wszystkie topiary w tym miejscu wyhodowałem samo od małych sadzonek, a moja największa duma to stożek z żółtego cisa.


Mimo wszystko straszne poczochrańce

Łukasz daj wreszcie spokoj temu skalniakowi, jest piekny, nie ruszaj . Kojarzony z zurawkami? Hmmm... ciekawe czemu... .
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
Luki 09:28, 10 cze 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Kasiu jak tylko jakoś będę mógł doradzić z chęcią doradzę, ale lepiej by z tego doradzania porażki nie było

Edyto musiałem popatrzeć do katalogu Tantau i się zastanowić dlaczego ja akurat tą wybrałem i już wiem, kształt kwiatu zdecydowanie i zapowiedź bardzo intensywnego zapachu co jest prawdą, jest przecudowny
Co do cisa, żebym to ja wiedział ale znalazłem kiedy go posadziłem.
Sadziłem w 2012 i był może 25cm sadzonką wcale nie przypominającą stożka, po dwóch latach nadałem mu kształt i teraz idealnie się zagęścił.
Teraz jak patrzę to będę szukał materiału cisowego na stożki, a nie samych stożków, zdecydowanie szybciej wychodzi to z cisa niż bukszpanu.

Anusia gdyby nie patrzeć ja mam ogród zagospodarowany i w ogóle nie śpieszy mi się do zmian, powoli i do celu byle udało się w ciągu najbliższych dwóch lat.
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Luki 09:34, 10 cze 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Ewo niestety to problem mojej działki, któa ma tylko 15 metrów szerokości. Głębokość rabat wzdłuż terenu to problem od lat i tak co jakiś czas podbieram po kawałeczku, ale ciągle słyszę, że za dużo i za dużo. Najlepszy efekt wychodzi na rabatach głębokich na +2 metry, a w większości to nieosiągalne.
Cóż pozostaje kombinować

Aniu ten stożek ma 8 lat i przez pierwsze dwa lata był cięty na kulke, póżniej był cięty na stożka, ale przez nawet 4 lata nie miał czubka tylko taki ścięty był. Ten ostrosłup z bukszpanu to też dzieło przypadku i często słyszę dlaczego tak krzywo go tnę, a to zamierzone bo w młodości właśnie taki krzywy był
Musisz jednego roku boczne ścianki ściąć mocno na prosto i zostawić niestety bez czubka, by w kolejnych latach dorósł.
Ehh te strzeżone rośliny, przez to mam teraz problem z magnolią, która siedzi w donicy i nie wiem gdzie ją posadzić.
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Luki 09:43, 10 cze 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Kamcia ja cały czas na mikro zapleczu tnę sobie bukszpany od małych sadzonek i tak w sumie w cągu ostatnich trzech lat wyszło z cięcia 10 kul, które już są rozsadzone w różne miejsca, a teraz mam jeszcze 4 stożki, ale chyba zrobię z nich kule bo jakoś na stożki nie mam pomysłu.
Teraz przynajmniej wiem czego oczekuję od tego ogrodu, nie będzie nigdy tym wymarzonym, ale na taki mam jeszcze czas

Z grabami jest ten problem, że jak tak patrzę to rozpięte na linkach pasują do mojego ogrodu jak pięść do oka, ale przynajmniej zasłoniły by widok na podwórko sąsiada, ale wyjdzie na to, że to on będzie miał z tego korzyści

Kasiu od wierzb a tym bardziej hakuro krzyżykiem nawet bym się odganiał delikatnie mówiąc nie znoszę ich, a miałem kiedyś dwie, na szczęście miałem
Ostrokrzewy w przesięgu nie pociągną bo są wrażliwe, a w okrywanie się nie bawię.

Wiesz skalniak i tak sam zniknie z przyczyn naturalnych za parę lat najzwyczajniej zarośnie innymi roślinami, a teraz i tak już ma za mało słońca co widać po wygniwających rojnikach.
Z żurawek będę raczej kojarzony coraz mniej bo tych też u mnie będzie mniej, a na pewno w wielobarwnych zestawieniach zanikną, ale powoli Jednak nadal będzie ich dużo.

____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies