Witaj Jolu - miło mi, że zajrzałaś

No cóż, wgłębnik swoją nazwę zawdzięcza zagłębieniu w ziemię, tworząc część obniżoną w stosunku do poziomu ogrodu, ale i ja coraz bardziej przekonuję się do sugestii Zbysia, aby to miejsce nazwać "operą sosnową " - chyba faktycznie ładniej brzmi