Agatko ----wiesz człowiek stary a głupi rzuciłam się na taką ilość wiśni bo wszyscy lubimy zimą a do tego zawsze dodaję do tortów jak piekę ale już tak nie zrobię .Dziś zamykam ostatnie wecki Szkodm twojej M skłodowskiej bo wcale nie była tania Moja może pożyje

Straciłaś Skłodowską?już nie napiszę jaki to powojnik bo zapomniałam, myślałam, że koniec z nim wykopałam, opłukałam korzenie i wsadziłam w nowe miejsce przy Błękitnym Aniele,to było na jesieni, wiosną niechcący jeszcze po nim podeptałam i wiesz rośnie i będzie kwitł, czekam na kwiatki, a Ty swoją wywaliłaś? może spróbuj przesadzić, to nic, że liście suche, teraz dzikie koty jeden powojnik z 6 pąkami mi też załatwiły, pazury na nim ostrzyły, pąki zwiędły zobaczę co dalej miłego dnia

Agadka zachwyciły mnie te zdjęcia!
Pisałas o białych wysokich floksach ktorych maczniak się nie ima tez je mam i sa naprawdę niezawodne,nasadzilam ich sobie tez do duzych doniczek i zachowują sie wspaniale!
Pozdrawiam serdecznie

Wpadam na chwilę,bo już późno i jutro do pracy, foty zajefajne,

trawniczek w kroplach obłędny

U mnie mączniaka mało prawie w ogóle, to jakiś cud zawsze o tej porze był, chyba lato w tym roku w moim terenie nie sprzyja rozwojowi mączniaka, pryskałam tylko miedzianem i promanalem na wiosnę cały ogród i nawożę florowitem, mszyce zjadły kwiaty juk, wypróbowałam nalewkę tymianowo-oreganową Mazana, ale mi nie zadziałała, gdzieś coś spaprałam, trzeba mi testować dalej, ale to już na urlopie

Miłej nocki Agatko

kiedyś już podglądałam Twój ogród, później gdzieś go zgubiłam, ale teraz już będę pilnowała Pięknie u Ciebie. Bardzo mi się podobają Twoje kolorowe rabaty.

Ja zauważyłam ,że mój powojnik najładniej kwitł kiedy nie miał stóp w cieniu, a tak przecież lubi,i kiedy bardzo mało go podlewałam.
Agata, zdjęcia świetne. Wszystkie Michały to zdolne chłopaki