Edytko, Madziu, dziękuję Wam!
Magdalenko, świetne skojarzenie z rafą.
Pozdrawiam!

A moje jeszcze nie zakwitły, chociaż pąki są. Przy takiej temperaturze, 2, 3 dni i będzie koncert.

Fioletowo i kuliście

piknie Moje się ociągają łobuzy

eda napisał(a)

piknie Moje się ociągają łobuzy

A moje od trzech lat na mnie obrażone za ciągłe przesadzanie

Cegła w patio genialna! a fioletowosci bardzo romantyczne... Czosnki uwielbiam, na pewno je jeszcze dokupię

Ja też dokupię i to nie mało Są przepiękne! A mam aż jednego Był jeszcze jeden, ale jego zewnętrzne części obumarły. Cebulkę wykopałam i wysuszyłam.

Na rabacie wrzosowo-wrzośćcowej roztacza się miły zapach borówek amerykańskich.

Pięknie, czosnki super, ,moje niestety nie dopisały, ale miałam tylko dwie sztuki większych, trzy maluchy coś wypuściły dopiero, zobaczymy co wyrośnie ( cebulki dostałam bez etykietek).
Pozdrawiam

Aniu, pozdrawiam. Zaglądałam wczoraj po cichutku do Ciebie, ale późno już było i sił zabrakło (i weny ) na wpis. Wesołe miny dzieci mówią same za siebie, jak miło jest bawić się w ogródku.

Jadę dzisiaj do mamy, ma urodziny w Dzień Matki, ale zanim wyruszę pokażę Wam dokonania mojego syna. Jego rabata rok temu i obecnie.
2013



obecnie


Centralny punkt rabaty stanowi wielosił błękitny podarowany jako mała sadzonka rok temu przez Hanię.
Teraz ma ok.1,50 m wysokości.

Wielosił kwitnie, brawo! Muszę mu jeszcze coś niebieskiego znaleźć.
Rabata perfekt!
Jeszcze raz gratuluję.