cześć,
ponawiam pytanie o agawy, bidulki moje.
Zimę przezimowały w garażu, gdzie max było 0stopni, teraz wyniosłam je na dwór, podlałam i nie wiem czy nie zalałam a może podmarzły???

macie jakiś pomysł, co z nimi zrobić???

słonecznie pozdrawiam

a na dobry dzionek przesyłam moje rozkwitające krokusy - po raz pierwszy !!!

oświetlenie przed domem zostało już prawie całe założone i jest coraz bardziej przytulnie...

(jeszcze pozostały 2 lampy do zamontowania na podjeździe), ale nareszcie nikt nie wjedzie w bramę cofając - jak ostatnim razem koleżanka






dobrze, że coraz później robi się ciemiej i można dłużej popracować na ogrodzie

pozdr

Widziałam wszystko, duża działka , dużo pomysłów, piękna metamorfoza.A czy ten kwiat z problemem to nie Agawa?

Mirella napisał(a)

Widziałam wszystko, duża działka , dużo pomysłów, piękna metamorfoza.A czy ten kwiat z problemem to nie Agawa?

oczywiście, że agawa - już poprawiłam , ale problem nadal pozostaje

dziękuję oczywiście za wyłapanie błędu, kwiatuch na podziękowanie


ubiegłoroczne astry

kolorowo zrobiło się w moim wrzosowisku...








miskanty jeszcze do podcięcia



nie mogę się doczekać cieplejszej wiosny

Śliczne astry,myślę że Agawa przemarzła szkoda bo to piękne rośliny, też miałam ale nie udało mi się z nią dogadać.pozdrawiam cieplutko.

Mirella napisał(a)

Śliczne astry,myślę że Agawa przemarzła szkoda bo to piękne rośliny, też miałam ale nie udało mi się z nią dogadać.pozdrawiam cieplutko.

Właśnie i ja tak pomyślałam, że niestety to jej koniec - szkoda, bo były prezentem od koleżanki

poczekam jeszcze trochę może odżyją z lekka, a jeśli nie no cóż - kompost czeka

hmmm

Tak, daj im trochę czasu.

oglądam straty po zimie i nie podobają mi się dwie trzmieliny na pniu
jesienią wyglądały tak:


a teraz:



wydaje mi się, że je przemroziło (mimo porządnego okrycia),
na drugiej widzę młode listki odbijające, ale na pierwszej na razie nie pojawiły się nowe pąki
mam nadzieję, że odbiją ładnie obie

a mam pytanie, czy powinnam podciąć te zmrożone pędy?, bo na niektórych są noweą pąki i rozijają się liście szczególnie na tej drugiej?????


uciekam do pracy,
po południu pokażę nowe zakupy, bo zabrałam się do nasadzeń na rabatach wokół domu

udanego dnia

Witam duża działka i mnóstwo pracy Szkoda trzymielinek ja bym na razie nie obcinała ale się nie znam Ja kupiłam 3 i zaraz jedną złamałam Pozdrawiam