Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Nasz przydomowy ogródek

Pokaż wątki Pokaż posty

Nasz przydomowy ogródek

hanka_andrus 09:20, 07 lut 2019


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Zbyszku, oby się udało, bo z lekarzami, teraz nie ma nic pewnego. Czekam na pomyślne wieści. A co do dźwigania, to chyba już koło domu wszystkie grube roboty porobiłeś, teraz to już trzeba młodych wołać do czynu, jakby co buło potrzebne.
Trzymaj się. Wszystko się uda!
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Pszczelarnia 11:26, 07 lut 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Baruś jest fajny, pies do tańca i do różańca. Taki barometr.

Trzymaj się Zbyszku!
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Milka 06:02, 08 lut 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
zbigniew_gazda napisał(a)
Też jestem tego zdania - zwłaszcza że Wielkanoc w tym roku prawie w maju. Gdzieś wyczytałem, że tuje szmaragdy są trujące dla ludzi i roślin bo zawierają tujon. Podobno Niemcy nagminnie osuwają te rośliny z ogrodów. A moja piwonia drzewiasta jest posadzona pod nimi i marnieje z roku na rok - czy to jest przyczyna?
Haniu to nie kolanka będą naprawiane, a przepuklina pachwinowa. Na stare lata wylazło dźwiganie zaprawy, pustaków przy budowie domu. Termin zaklepany i mam nadzieję że się nie przesunie. Pozdrowienia.

To ja trzymam kciuki, aby sprawnie poszło i kondycja szybko wróciła. Niestety, nasze ciężkie prace wyłażą teraz, mój ma problem z kolanami.
Z tymi tujami, to bzdura, wiesz że większość roślin trująca jest.
Piwonia drzewiasta sama w sobie jest trudna, najlepiej w pobliżu rodków rośnie, chyba podobne warunki lubi, wilgoć na bank. Mam nadzieję, że wraz z twoimi i mojego eMa urodzinami, odpalimy przedwiośnie, tak 12 na plusie akurat na pierwsze prace by było, buziak Zbysiu
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
hanka_andrus 12:13, 08 lut 2019


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Czytam o tych trujakach, i tak sobie myślę, że większość roślin jest trująca. Ale nasza w tym głowa, aby te najbardziej szkodliwe przed dziećmi chronić i ich uświadamiać, że niektórych, nawet się nie dotyka. Cisy, tojady, wilczełyka, datury, konwalie, naparstnice- piękne, ale niebezpieczne.
Dlatego niektórych z nich w ogrodzie nie mam, bo u mnie zawsze jakieś dziecko po ogrodzie biegało.

Jak zwykle czekam na wiosnę, i wspieram twój czas w oczekiwaniu na godzinę W.

Mam nadzieję, że w szpitalu wylegiwać się długo nie zamierzasz.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
zbigniew_gazda 18:16, 08 lut 2019


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11137
Ewo - Baruś dopiero po latach przekonał się do nas, że nic mu nie grozi. Odpłaca się wielką miłością za uratowanie życia. Dzięki.

Irenko dzięki za te informacje. No to będę podlewał drzewiastą na równi z rodkami. Ja przedwiośnie odpalę na łóżku ha ha ha lub będę pomału "szurał" po domu.
Pozdrów eMa i też niech trochę zwolni. Dziękuję bardzo za kciuki.

Haniu masz rację - miałem kiedyś datury ale zrezygnowałem. Mam natomiast oleandry i dzieciątka mają nakazane aby się do nich nie zbliżać.
Godzina W nadejdzie za 10 dni. Haniu dziękuję za wsparcie. Podobno pobyt w szpitalu trwa 3 dni razem z podróżą ( 20 minut w jedną stronę). Byłem w szpitalach już kilka ładnych razy i z pobytu w nich można by niezłą broszurę napisać. W Rzeszowie np. pacjent z naszej sali uciekł w pantoflach i piżamie. Pielęgniarki go złapały już za bramą szpitalną. Jak go przyprowadziły, lekarz prowadzący zaordynował uciekinierowi
Relanium po którym spał do rana. Nie obeszło się też bez dłuższego kazania.
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
hanka_andrus 18:33, 08 lut 2019


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Pacjent ma lekarza słuchać aż do "wyzdrowienia", a potem mogą go pożegnać.
Unikam lekarzy, i mam swoje zdanie na ich temat, ale czasami jest wyższa konieczność. Operacja MA BYĆ SZYBKA I SKUTECZNA! I tego się trzymajmy. Powiedz Krysi, niech personelowi przekaże, że na ich ręce patrzeć będziemy, i nie daj Boże "błędu"- suchej nitki na nich nie zostawimy, a to wszystko nie z nienawiści lecz z miłości. Do Ciebie oczywiście.

I nie zapomnij wyściskać małżonki przed rozstaniem. 3 dni, to nie wieczność, ale cholernie długo się czeka na wyjście!

Będziemy czekać na Twe wyjście, jak na noworodka w rodzinie. Czyli z niecierpliwością!
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
roma2 20:02, 08 lut 2019


Dołączył: 28 sie 2014
Posty: 2976
Zbyszku będzie dobrze. Teraz już wbrew narzekaniom wszelakim, to są zabiegi, a nie cięzkie operacje. Pewnie wiosenka minie Ci na oglądaniu ogrodu (a masz co oglądąć i to z przyjemnością), a potem powolutku podziałasz. Powiem Ci cichaczem, że takie "zaniechanie" w ogrodzie bardzo często działa na jego (ogrodu) korzyść i odkrywa przed właścicielem nieznane oblicze własnych "włości".
____________________
Komendówka
zbigniew_gazda 09:27, 09 lut 2019


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11137
Haniu, Roma - dziękuję za wsparcie i podtrzymanie na duchu. Najlepszymi lekarzami to jesteśmy my sami. Ogródek przez 2-3 miesiące będzie wymagał pomocy rodziny ale damy radę ( grabienie, plewienie, przycinanie). Niech się młodzież uczy.
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
hanka_andrus 09:55, 09 lut 2019


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Oczywiście, młodzieży trzeba dać szansę, I specjalnie nie krytykować, chociażby z pozycji fotela zrobiłoby się lepiej. Od kilku błędów w ogrodzie świat się nie zawali.

Niech włączają wyobraźnię przy przycinaniu.

U mnie dzisiaj deszczowo z przejaśnieniami. Frodo jeszcze chrapie, a ja czekam. Chyba mu też doskwiera nadmiar wilgoci. Trzymaj się!
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Milka 07:55, 10 lut 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
To szuranie wyjdzie na zdrowie, a ogród pomoże
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies