Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna

Pokaż wątki Pokaż posty

Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna

kachat 22:36, 07 sie 2013


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2244
Ja na razie chwilowo to w domu w Warszawie siedzę i boję się wychodzić Ale o dziwo nie jest najgorzej, dziś w czasie krótkiego pobytu na podwórku tylko 2 ugryzienia zyskałam Ale w mieście z reguły jest lepiej i mniej komarów lata... Ze specyfików ochronnych polecam Bros, jako chyba jedyny może nie tyle odganiał komary, co ich przynajmiej nie przyciągał
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
Skula 10:55, 08 sie 2013


Dołączył: 01 mar 2013
Posty: 3471
a u mnie komarów ....nie ma
okna pootwierane - co prawda w kontaktach są jakieś tam środki zaradcze
ale na dworze można sobie spokojnie siedzieć
wczoraj po burzy - wieczorkiem oglądałem film na balkonie
____________________
Skula Pomysł na ogród
MuSzka 10:58, 08 sie 2013


Dołączył: 26 cze 2013
Posty: 355
kachat napisał(a)
MuSzka, a ja myślałam, że derenie to tylko te różne ze pstrokatymi liśćmi To widzę, że wybór kolorów jest sporo większy Co do bylin, to też uwielbiam wysokie, zwłaszcza w ostróżkach się zakochałam, i pewnie na wiosnę trochę sobie ich do ogródka przygarnę na ostatnie słoneczne plamy w ogrodzie Szkoda, że do cienia się nie nadają, takie piękne są A budleję mam jedną, mam I uparcie przemarza zimą do samej ziemi :/ U nas jednak klimat dla delikatniejszych roślin się nie nadaje.


jest bardzo dużo odmian dereni.

Derenie pstrolistne to raczej jedne z nowszych odmian. a zwykły dereń ma liście jednobarwne są też derenie płożące, takie jak Cornus canadensis (dereń kanadyjski) po za tym znosi półcień i nadaje się pod korony drzew.



myślę że by się nadawał do Twojego ogrodu i fajnie wyglądał pod drzewami preferuje gleby lekko kwaśne, przepuszczalne ale wilgotne
a z tego co czytałam u Ciebie to pewnie jest mniej więcej tak

Ostróżki nadają się i na słońce i w półcień z tego co się orientuję (przynajmniej ostróżki ogrodowe). spróbuj je wysiać lub wysadzić nawet tam gdzie masz półcień. Ja mam już sporo kolorów ostróżek fioletowe z czarnymi środkami fioletowe z białymi, różowe, błękitne. I jeszcze zebrałam nasiona innych.

Trzeba jedynie uważać na ślimaki. Bo te gostki uwielbiają ostróżki i chociaż ślimaki mówi się że są powolne to momentalnie potrafią zjeść liście ostróżki. A to nie wygląda potem pięknie. no i najlepiej je posadzić gdzieś przy ścianie albo przy siatce, albo przy czymś wysokim do czego nawet można je przywiązać. Bo silniejszy wiatr może je złamać albo położyć.

Warto je też przyciąć po pierwszym kwitnieniu to zakwitną po raz drugi.

____________________
Jeden ogród - dwie osobowości Agata Kinga
kachat 11:08, 08 sie 2013


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2244
Skula napisał(a)
a u mnie komarów ....nie ma
okna pootwierane - co prawda w kontaktach są jakieś tam środki zaradcze
ale na dworze można sobie spokojnie siedzieć
wczoraj po burzy - wieczorkiem oglądałem film na balkonie

No to szczęściarz z ciebie Ja dziś się obudziłam rano ze ślicznym, świeżutkim, cudownie swędzącym i przepięknie spuchniętym ugryzieniem na twarzy.. ;/ A myślałam, że poczwary na trzecie piętro nie dolecą...
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
kachat 11:15, 08 sie 2013


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2244
MuSzka, ależ piękne te twoje ostróżki Uwielbiam takie z mocno kontrastowymi środkami, jak w tych fioletowych z białym środkiem W przyszłym roku nie ma co, trzeba będzie się z nimi spróbować, może w półcieniu dadzą radę.

Miałam rok temu nieciekawe doświadczenia z daliami posadzonymi w miejscu, gdzie do 12 było pełne słońce a potem cień. Rosły 2cm na miesiąc, oczywiście kwitnąć nie miały zamiaru, a pąki wypuściły kiedy dopiero w odruchu rozpaczy przesadziłam je jesienią na środek trawnika (akurat tylko tam słońce świeciło prawie cały dzień). I zakwitły w końcu, ale całe dwa dni się nimi cieszyłam - w nocy po dwóch dniach przyszedł mróz i wszystkie dalie, pięknie rozkwitnięte, zmarzły... Jeszcze pamiętam ten szron na kwiatach ;/ Dlatego teraz się boję eksperymentować ze słońcolubnymi bylinami, coby sobie nerwów a im zdrowia nie psuć
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
MuSzka 11:25, 08 sie 2013


Dołączył: 26 cze 2013
Posty: 355
z edytowałam tego posta i jeszcze wstawiłam tam dereń który mógłby fajnie u Ciebie wyglądać. Popartrzę jeszcze na wysokie byliny do półcienia i cienia albo takie które się szybko rozrastają bo u Ciebie najlepiej rośliny wysokie, szerokie i ekspansywne, żeby je było widać
____________________
Jeden ogród - dwie osobowości Agata Kinga
MuSzka 11:33, 08 sie 2013


Dołączył: 26 cze 2013
Posty: 355
hosty o których pisałaś jak najbardziej pasują do Twojego ogrodu, i nie przejmuj się że ich nie widać jeszcze się rozrosną tylko że hosty liście wypuszczają nie po samej zimie, więc odrazu atrakcyjnie nie wyglądają.
Zastanów się natomiast nad żurawkami, które są tu na forum chwalone bo są naprawdę fajne. Dodają do ogrodu koloru i z tego co po moich żurawkach zauważyłam są atrakcyjne już od wczesnej wiosny

Widziałam że u Łukasza byłaś i oglądałaś to on ma cudne żurawki i wiele kolorów naprawdę fajne.
____________________
Jeden ogród - dwie osobowości Agata Kinga
MuSzka 11:45, 08 sie 2013


Dołączył: 26 cze 2013
Posty: 355
zobacz też
różne tawułki arendsa: https://www.google.pl/search?q=tawu%C5%82ka+arendsa&hl=en&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=oWYDUoqHO8Hnswav9YDoCw&sqi=2&ved=0CAcQ_AUoAQ&biw=1454&bih=726





____________________
Jeden ogród - dwie osobowości Agata Kinga
MuSzka 11:58, 08 sie 2013


Dołączył: 26 cze 2013
Posty: 355
asc napisał(a)
Komuś pisałam o bylinach na podobne stanowisko jak u ciebie i głupotoodporne... jak sie powtarzam to sorki....
brunera, serduszka, zawilce japońskie, tojad,dąbrówka, przywrotnik, orlik (więcej słońca), tawułki chińskie, japońskie i Arendsa, parzydło leśne, naparstnice i jeżówki u mnie i w półcieniu i cieniu rosną , epimedium, bodziszki, hosty, języczki, pierwiosnki, fiołki, z traw rozplenice......

Fajny domek i działeczka z lasem też


Zresztą zauważyłam że się niepotrzebnie powtarzam

dokładnie tak jak napisała asc
____________________
Jeden ogród - dwie osobowości Agata Kinga
MuSzka 12:04, 08 sie 2013


Dołączył: 26 cze 2013
Posty: 355
jeszcze liliowce mogą być do półcienia
____________________
Jeden ogród - dwie osobowości Agata Kinga
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies