Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w Puszczykowie

Ogród w Puszczykowie

Alisonek 23:27, 13 kwi 2014


Dołączył: 05 lis 2013
Posty: 2771
zabaewa napisał(a)
Super Asiu Takie wypady są najwspanialsze. Super zakupy, prezenty i ... no wszystko A ja ciągle patrzę na mozgę w donicach i myślę o Tobie i planowanym ypadzie do Rogalina i ciągle Maya mi robi na przekór. Teraz pod koniec wylinki mi zacieczkowała. Od tyodnia walczę z majtkami i podpaskami a od dzisiaj nawet na sekundę nie będę mogła ją samą nawet na ogród wypuścić . O swobodnym bieganiu po łęgach na dwa tygodnie mogę zapomnieć. Ale jak wsystko wróci do normy to już koniecznie musimy pojechać no i Ty do mnie musisz zawitć

Się uśmiałam Ewa, jak przeczytałam o tych podpaskach i już widzę jak za Majką biegasz radosne będziesz miała przygotowania do świąt
sorry Asia że u Ciebie
____________________
w Oborze też mogą być ogrody :)
anna_g 09:25, 14 kwi 2014


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Asiu Dzięki za odwiedzinki - było mi bardzo miło Ciebie gościć. Jestem teraz na pierwszej stronie Twojego wątku zabieram się do przeglądania Puszczykowa i Twoich działań Pozdrawiam i dobrego dnia życzę
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
anna_g 09:32, 14 kwi 2014


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
wietrzyk napisał(a)



Ha, ha, ha - ja widzę, że tu sami upychacze są - rewelacyjnie to wygląda....
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
anna_g 10:47, 14 kwi 2014


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
wietrzyk napisał(a)


Ręce aż odcisków dostały
Na tą kostkę zdecydowaliśmy się z bardzo prozaicznego powodu Była najtańszą opcją nawierzchni, a mieliśmy baaardzo duuużo do ułożenia. To tzw. niesort granitowy.


I bardzo mi miło, że Ci się podoba


Asia - całą drogę układaliście kostką??? tak mnie to tutaj wygląda... łał...
Ja Ci powiem, że nie tak sobie wyobrażalam Twój ogród... Toż Ty masz kawał ogrodu i kawał wykonanej ciężkiej i solidnej roboty... Jestem pod wrażeniem (a jestem dopiero na stronie 12-tej) ile pracy wykonałaś i jaki jest świetny tego efekt... ja wiem, że jeszcze dużo... wiem... ale zobacz na pierwsze zdjęcia... Bardzo pięknie to robisz, z rozmysłem, na spokojnie, z planem i niezmiernie szykownie (jak mówiła moja babcia), uporządkowanie, elegancko... Super... Baaaardzo mi się podoba ta Twoja szklarenka i czytam dalej - a raczej bardziej oglądam i podczytuję
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
wietrzyk 11:48, 14 kwi 2014


Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
lawena napisał(a)
Wietrzyku zapowiada się piękny ogród, co ja mówię juz jest cudownie!!! będe zagladac, a szklarenkę gdzie kupiłas jesli moge zapytac planuje zakup i mysle o obi...


Diana, dziękuję za miłe słowa
Szklarnię kupiłam ze strony kupszklarnie.pl Sprawuje się bardzo dobrze, z montażem nie mieliśmy problemów ( przyjechała w paczkach jak z ikea) Po grudniowym huraganie mieliśmy małą stratę, bo wypchnięte drzwi wybiły dwie szybki. Może więc bezpieczniejsze są płyty z poliwęglanu zamiast szkła? Znów szklana szklarenka ma bardziej "angielski" wygląd? Tak mi się wydaje. W ubiegłym roku miałam dżunglę w środku, bo tyle posadziłam pomidorów, że sama ledwo się wciskałam do środka Ale pomidorków pysznych był ogrom.
____________________
Joanna ogród w Puszczykowie
wietrzyk 11:51, 14 kwi 2014


Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
bartek_luberda napisał(a)
Ale się dziewczyny bawią Super


Beata, przyznam nieskromnie, że było fajnie
Ogrodowe skrzywienie łączy ludzi
____________________
Joanna ogród w Puszczykowie
Urszulla 17:18, 14 kwi 2014


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Asiu, te budleje o których piszesz to jesienią się zostawia i sterczą jak trawy? i ścina dopiero wiosną?
ten temat mnie interesuje, może masz jakieś fotki?
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
wietrzyk 17:53, 14 kwi 2014


Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
anna_g napisał(a)


Asia - całą drogę układaliście kostką??? tak mnie to tutaj wygląda... łał...
Ja Ci powiem, że nie tak sobie wyobrażalam Twój ogród... Toż Ty masz kawał ogrodu i kawał wykonanej ciężkiej i solidnej roboty... Jestem pod wrażeniem (a jestem dopiero na stronie 12-tej) ile pracy wykonałaś i jaki jest świetny tego efekt... ja wiem, że jeszcze dużo... wiem... ale zobacz na pierwsze zdjęcia... Bardzo pięknie to robisz, z rozmysłem, na spokojnie, z planem i niezmiernie szykownie (jak mówiła moja babcia), uporządkowanie, elegancko... Super... Baaaardzo mi się podoba ta Twoja szklarenka i czytam dalej - a raczej bardziej oglądam i podczytuję


Aniu,
dziękuję
Ta droga, to nasz podjazd, stety lub niestety
Plan niby mam, ale tylko teoretycznie... jak to w życiu
____________________
Joanna ogród w Puszczykowie
wietrzyk 18:02, 14 kwi 2014


Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
Urszulla napisał(a)
Asiu, te budleje o których piszesz to jesienią się zostawia i sterczą jak trawy? i ścina dopiero wiosną?
ten temat mnie interesuje, może masz jakieś fotki?


Ula,
W Anglii, we Francji budleje rosną jak chwasty. Na kilka metrów w górę nawet. U nas przy normalnych (nie mówię o tegorocznej ) zimach pędy łatwo przemarzają. Jednak gdy zakopczykujesz przy nasadzie, na wiosnę zawsze odbiją od korzeni. W tym roku, moje przeżyły zimę bez problemu, ale i tak teraz wiosną przycięłam, bo potem ładniej kwitną. Jesienią kwitły do pierwszych przymrozków, potem zostawiłam suche badylki na zimę.



____________________
Joanna ogród w Puszczykowie
wietrzyk 19:18, 14 kwi 2014


Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
zabaewa napisał(a)
Super Asiu Takie wypady są najwspanialsze. Super zakupy, prezenty i ... no wszystko A ja ciągle patrzę na mozgę w donicach i myślę o Tobie i planowanym ypadzie do Rogalina i ciągle Maya mi robi na przekór. Teraz pod koniec wylinki mi zacieczkowała. Od tyodnia walczę z majtkami i podpaskami a od dzisiaj nawet na sekundę nie będę mogła ją samą nawet na ogród wypuścić . O swobodnym bieganiu po łęgach na dwa tygodnie mogę zapomnieć. Ale jak wsystko wróci do normy to już koniecznie musimy pojechać no i Ty do mnie musisz zawitć

Ewka,
Masz faktycznie urwanie głowy spokojnie, co się odwlecze...
____________________
Joanna ogród w Puszczykowie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies