Ja z Młodą zaczęłyśmy na małej górce, ona pierwszy raz bez trenera i huuuuura! Moze juz jeździć sama, co prawda styl na wariata ale sie trzyma!


Tu też rano ludzi nie było

Jazda na wariata ale bez uszczerbku na zdrowiu

A po nartach - byczenie i dzika zabawa w śniegu


I tyle, czas odpocząć przed nocką

Byłam, fotki lasu i nartostrady z latoroślą w roli głównej widziałam - super Pozdrawiam Sylwestrowo

Widać, że wypad udany i pogoda dopisała. Śniegu u Was dużo więcej.
Karminczek cudowny Jak z bajki

Kasiulka ale fajne białe szaleństwo . A wiesz, że ja nigdy nie jeździłam na nartach? Muszę spróbować koniecznie . Twój las rzeczywiście niesamowicie urósł od 2005r, robi wrażenie . Moc życzeń na Nowy Roczek przesyłam . Niech będzie pełen radości i uśmiechu . Buźka

Wszystkiego naj,naj,naj na ten Nowy Rok
ale mi narobiłaś ochoty tymi nartami na małej górce cudowne białe szaleństwo

Świetne nartowo- sylwestrowe szaleństwo. Wszelkiej pomyślności w Nowym Roku Kasiu.

Super zabawa Cudownego Nowego Roku

Cudowne chwile z dziećmi, szaleństwa śniegowe i wszystko inne. Ja nie umiem, jakoś mnie to nigdy nie chciało pochłonąć, ale na łyżwach nie powiem, śmigało się piruety

A gdzie ten fajny stoczek

Pięknego sylwestra i dalszego szusowania w NOWYM ROCZKU