No nareszcie jesteś !!! Jadę do tej Akacji po korę i przy okazji zerknę na jakieś trawki, poszukuję tego Twojego miskanta morning light, gdzie go kupowałaś? ja również macham i pozdrawiam )
Niestety moje dzisiejsze plany legły w gruzach, wczoraj mieliśmy gości, którzy nas opuścili nad ranem i nie mam siły na nic, nie wyspana z bolącą głową nie wiele zdziałam, więc piękny słoneczny dzień zmarnowany
wpadam z rewizytą i kochaaana musze przyznać, że przy Tobie to ja mały pikuś jestem ty to dopiero masz hektary trzymam kciuki! i będę zaglądać.... mam nadzieję, że obu nam uda się stworzyć swoje wymarzone ogrody
aaaa i zapomniałabym wspomnieć, zazdroszę przeokrutnie tych widoków, tych gór, niby w morzu zakochana ale patrzę i wzdycham... z zazdrości
Olu, mam, mam, ale co z tymi hektarami robić? uda nam się na pewno, każdy zaczynał od zera Widoki tutaj są wspaniałe, w końcu działka była rekreacyjna i nie chcieli nam przekwalifikować na budowlaną, ale udało się i mamy co podziwiać Zaglądaj, zaglądaj ile chcesz, ja również pozdrawiam !!!
Jadę do tej Akacji po korę i przy okazji zerknę na jakieś trawki, poszukuję tego Twojego miskanta morning light, gdzie go kupowałaś? ja również macham i pozdrawiam 
ty to dopiero masz hektary 
