Świetny przykład na to, co jest "norma"
Jak mi się marzy wstawanie około 9-tej...
Paulinko, jeszcze u Ciebie nie byłam, pozwól że się przywitam
Z Asią się już znamy
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Witaj Tess ja również witam Cię serdecznie, rozgość się hehe. Ja mam pobudkę 6.30, góra 7, a do 9 mogę pospać tylko jak mój M. jest w domu, ale i tak nawet wtedy budzę się w tych godzinach
Jak wcześnie idą spać można się zrelaksować wieczorem ale wczeniej wstają. Jak później idą to wieczoru nie ma ale za to dłużej się pośpi. Coś za coś. Ja wybieram dłuższe spanie
Mam nadzieję, ze w miarę to czytelne
Z tym się zgodzę zupełnie, ja wybrałam pierwszą opcję, bo tak jak napisałaś po całym dniu wieczorem można odpocząć w sumie to nie mam co narzekać młodszy o 19 już śpi i przesypia mi całą noc, a starszy idzie tak o 22 spać i pewnie gdyby go nie budził brat spałby do 10
Zastanawiam się nad linią rabaty, narysowałam pofalowaną, głównie dla tego, że obok jest już rabata przy tarasowa w podobnej fali, więc linia prosta tutaj nie pasuje.