Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Aneczkowe marzenia

Pokaż wątki Pokaż posty

Aneczkowe marzenia

Kasik 08:39, 21 wrz 2014


Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
Aneczka- ta magiczna siła, to odżywka dla wielu roślin i efekty są nie do podważenia.
Jak tam hortki?, bo u mnie te z patyczków słabo - listki puściło wiele patyczków, ale są jakieś rachityczne. W przyszłym roku posadzę od razu do ziemi- chyba to jest dla nich lepszy sposób. Jeśli tylko będziesz chciała, to wiosną wpadaj i wybieraj- będę miała ich dużo.

Pozdrawiam
____________________
Kasia Ogród hortensjowo brzoskwiniowy
weronika77 21:26, 23 wrz 2014


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 3203
Aneczko, zdjęcia najlepiej wychodzą gdy choć na chwilę zajdzie słońce.
____________________
weronika77 - Bajkowy ogród weroniki, Wizytówka
Aneczka 06:38, 24 wrz 2014


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 851
Kasiu u mnie patyczki też puściły, choć listki też nie pierwsza klasa, a raczej takie jak piszesz. Jak tylko będę miała chwilkę, to zrobię im zdjęcie i pokażę. Mam zamiar posadzić je jeszcze w tym roku, choć nie wiem czy zdążę przygotować im miejsce. Jak nie to zostawię tam gdzie są i zasypię korą. Mają zaciszne miejsce w całkowitym cieniu, więc powinny przetrwać. Dziękuję za patykczkową propozycję, nie wykluczone że się skuszę

Weroniko podobno tak, tylko ja robię zdjęcia komórką, która ma tragiczny aparat, ale ostatnio znalazłam zagubiony kabel od starego aparatu cyfrowego, więc może to się zmieni. Pozostanie kwestia dobrych ujęć W sumie to i tak nie mam czego jeszcze fotografować, na razie to tylko troszkę straszę tymi zdjęciami
____________________
Ania - Aneczkowe marzenia
Aneczka 07:34, 24 wrz 2014


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 851
Pozwolę sobie skopiować:

Tylko mocznik, czy np. saletra amonowa też może być?



Tylko mocznik!

Własnie zachodzę w głowę jak to najprościej napisać i wyjaśnić różnicę, by nie wchodzić w fachowe słownictwo, składy chemiczne (to sobie można wygooglować przecież) i być zrozumiałą (z googlowaniem tego jest najtrudniej)...

Będę rzucać trochę wolne myśli, oki?

Podstawowa różnica pomiędzy mocznikiem, a saletra amonową to skład - mocznik to nieorganiczny nawóz azotowy (w formie amidowej) N 46%, natomiast saletra amonowa zawiera ok. 34% azotu (w dwóch formach -azotanowej i amonowej) wzbogaconego magnezem.

I teraz wyjaśniam różnicę w azocie - forma amidowa jest dobrze pobierana przez rośliny dolistnie. Pobieranie przez system korzeniowy jest wolniejsze, ponieważ w glebie mocznik przechodzi w wyniku hydrolizy enzymatycznej w dostępną dla roślin formę amonową, a następnie w azotanową.
Azot z mocznika jest udostępniany roślinom równomiernie i w związku z tym nie następuje nadmierne gromadzenie szkodliwych azotanów tak w roślinie, jak i w wodzie gruntowej. Straty azotu z gleby są małe.
Mocznik ma małe właściwości parzące w porównaniu z saletrą amonową

Saletrę amonową możemy stosować tylko jako nawóz doglebowy, natomiast mocznik ma szersze zastosowanie w ogrodzie i np. sadownictwie nie tylko jako nawóz, ale środek przyśpieszający butwienie np. liści (wystarczy zapakować podziurkowane worki foliowe i spryskać 5% rozt.mocznika), kompostu, a także ma właściwości grzybobójcze (grzyby nie lubią azotu)np. opryski drzewek owocowych (0,5%) czy tez świetnie pomaga zwalczyć grzyby w trawniku.

Dlatego tez juz kilka razy na forum polecałam zakupienie sobie mocznika (np. w hurtowni czy sklepie rolniczym), bo spektrum jego działania jest w ogrodzie bardzo szerokie i co tu gadać - przydatne i tańsze i zdrowsze.

Nie oznacza to oczywiście, że saletra amonowa jest zła. Teraz skupiłam sie bardziej na różnicach i przydatności mocznika (m.in jako starter do kompostu)
____________________
Ania - Aneczkowe marzenia
Aneczka 17:20, 15 paź 2014


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 851
Obecnie kwitną u mnie:
Cudowna New Dawn:

Artemis:

Ballade:

Winchester Catedral:

Heidetraum:

Dwie NN:
____________________
Ania - Aneczkowe marzenia
Aneczka 17:36, 15 paź 2014


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 851
____________________
Ania - Aneczkowe marzenia
ewsyg 17:46, 24 sty 2015


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
Witaj Aniu
Czytam Twój wątek i tak sobie myślę, że zrobiłaś błąd sadząc tuje a nie usunęłam wcześniej wszystkich korzeni po topolach. Wydaje mi się, że rozsądniej jest najpierw dobrze oczyścić teren a potem sadzić, żeby w przyszłości nie psuć tego co już posadziłaś. Jeżeli chcesz sadzić vanille to zostaw dla niej dużo miejsca bo szybko rośnie i zajmuje dużo miejsca. Chcesz namiary na sklep internetowy, ja polecam ten z bylinami- wypróbowany
http://www.sklep.bylinowyraj.pl/

Bardzo ładny ten wspólny skalniak, fajnie to wygląda. Czytam po kolei strony i piszę może chaotycznie. Ja też stawiam na rośliny, które nie trzeba ciąć, które same maja odpowiedni pokrój
Super jest ten program komputerowy, w którym robisz symulacje ogrodu. Przydałby mi się taki Widzę, że owocowe też będzie. Dzieci biedą miały swoje pyszności. Ja nie wyobrażam sobie bez nich ogrodu. Zaskoczona jestem, że hortki tak pięknie puszczają korzonki. muszę to wypróbować. Teraz oglądam Twoją wiosnę i już roślinki oko cieszą Ładnie będzie prezentowała się rabata z tujami i białymi różami

Aniu, podziwiam Twój zapał. Domyślam się, że jako matka trójki dzieci to ogromne wyzwanie dla Ciebie. Jesteś wielką

To dla Ciebie w dowód uznania




Zaproś też do swojego ogrodu jeżówki bo sa piękne, długo kwitną i są bezproblemowe
Pozdrawiam Ewa



____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
Aneczka 13:31, 01 mar 2015


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 851
Dziękuję ci Ewo za podpowiedzi

Jeśli chodzi o wspólny skalniak, to myślę o jakiś zmianach. Najchętniej posadziłabym pod tą siatką tuje szmaragd, żeby nie było takich przeciągów, ale zepsuje to cały skalniak, choć i tak jest on fajny tylko wiosną, potem jest bardzo ponury. Zastanawiam się czy nie zrobić tam rabaty różanej na tle szmaragdowym, bo bardzo chciałabym się jednak zasłonić od tej strony.
Myślałam o takiej rabacie z chopinów i lawendy jak u Renaty - Rench: http://www.ogrodowisko.pl/watek/2302-a-mialo-byc-tak-pieknie?page=265

A i zaproszę chyba jeszcze jeżówki do ogrodu, tak jak radzisz
____________________
Ania - Aneczkowe marzenia
Aneczka 07:47, 03 mar 2015


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 851
Sonka napisał(a)
Magda, nie mam jakichś szczególnych odmian pomidorów, kupuję od lat u sprawdzonego ogrodnika z 80 l.praktyką,( któreś pokolenie)biorę malinówkę, po trzy z wczesnych , późnych i co tam jeszcze chcę.Sama siałam dzikie, chociaż w tym roku nie zasiałam.
Pomidory są bardzo pazerne, daję do dołka obornika, trochę kompostu, sadzę głęboko. Ze szkoły z lekcji ogrodnictwa pamiętam jak profesor mówił, żeby pod nie w korzenie, dać kromkę chleba, ale nie pamiętam dlaczego, tak robię ja i koleżanka z klasy. Pewnie ktoś potrafiłby to wytłumaczyć. Trzeba pamiętać o profilaktyce, opryskać zawczasu na grzyby wirusy a w tym roku będę robiła gnojówkę z pokrzywy i skrzypu, tym podlewać, sprawdzone przez sąsiadów, efekty przeszły oczekiwania.
____________________
Ania - Aneczkowe marzenia
Aneczka 23:04, 29 kwi 2015


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 851
I do mnie zawitała wiosna
____________________
Ania - Aneczkowe marzenia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies