Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Aneczkowe marzenia

Pokaż wątki Pokaż posty

Aneczkowe marzenia

Aneczka 23:07, 29 kwi 2015


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 851
ubiorek żagwin zaczyna smagliczka wysoka stokrotki i szafirki
____________________
Ania - Aneczkowe marzenia
Aneczka 23:14, 29 kwi 2015


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 851
Bardzo martwię się o moją Eden Rose posadzoną jesienią. Jakieś dwa tygodnie temu wypuściła dwa listki, ale one zaczęły marnieć, aż całkiem uschły Na łodydze z lewej strony widać kawałek zielonej łodygi, więc mam nadzieję, że różyczka jeszcze żyje i może odbije z korzenia. Inne róże obok mają się bardzo dobrze np Choiny. Czy możliwe, że Edenka jeszcze żyje?
____________________
Ania - Aneczkowe marzenia
Bogdzia 21:34, 30 kwi 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Niestety nie wygląda dobrze ale wszystkie specjalistki od róz mówia zeby długo i cierpliwie czekac wiec i Ty czekaj .
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Borbetka 08:36, 01 maj 2015


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Kiepsko, poczekaj. Na pewno będzie mniejsza, bo jedna łodyżka jej została.
____________________
borówcowy wizytowka
Aneczka 23:05, 05 maj 2015


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 851
Przyglądałam się dzisiaj mojej edence i nadziei już nie ma
Zaskoczyły mnie za to inne róże, bo niektóre mają już pączki. Normalnie w szoku jestem, bo myślałam że do pączków jeszcze daleko.

Trochę dzisiejszych zdjęć:
Nie wiem czy nie lepiej by było gdyby po obu stronach wjazdu były jednakowe odmiany? Czy tak zostawić jak myślicie?
____________________
Ania - Aneczkowe marzenia
Aneczka 23:23, 05 maj 2015


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 851

kokoryczka
grzybki
____________________
Ania - Aneczkowe marzenia
Aneczka 23:34, 05 maj 2015


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 851
papierówka

mini szklarenka ze starego okna:


te rynny mnie denerwują, ale nie mam pomysłu na nie
____________________
Ania - Aneczkowe marzenia
dajana 14:26, 06 maj 2015


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3750
No Aniu tak dawno mnie u ciebie nie było a tu takie za zmiany .Ile róż ,roślin, stworzonych rabat i te idealne kanciki .Kiedy to wszystko zrobiłaś? jeśli chodzi o rynny jest sposób aby się ich pozbyć. Musze tylko wiedzieć jaką rolę na dzisiaj spełniają Czy są przedłużeniem rynien dachowych aby odprowadzały wodę dalej od domu? Nie widzę skąd wychodzą. Ile rynien masz z każdej strony domu .U mnie jest po cztery z tyłu i przodu budynku w sumie osiem. Wykopałam dwie studzienki chłonne po 1,5 m głębokości każdą i włożyłam w nie po dwa kręgi betonowe W środek studzienek nasypałam żwiru aby woda dobrze się wchłaniała .Połączyłam końcówki rynien taką pomarańczową plastikową rurą i kolankami na zakrętach wprowadzając wodę bezpośrednio do studzienek .Jeśli cię to interesuje to zrobię fotkę jak to wygląda Plastikowe rury nie są głęboko zakopane, do pól metra maksymalnie Koszt nie jest wysoki bo rury są tanie .Spokój z wodą deszczowa i zalewaniem terenu .No i nie ma żadnych rynien ani rur na wierzchu. Powiedz mi Aniu jak sprawują się kwiaty róży New Dawn? Mam zakupione trzy sztuki i już wsadzone, ale dopiero startują Czy to prawda że ich kwiaty sa nietrwałe ?Uwielbiam ich kolor ,żadna róża nie ma takiego koloru. Eden Rose chyba tez zmarnowałam. Przesadzając złamałam miejsce okultyzacji. Widzę jednak ze ta jedna połowa wybija pędy z ziemi, a ta druga wysoka gałązka ma liście .Róża była już duża i piękna .Moja Eden Rose zakwitła dopiero w drugim roku W pierwszym pięknie się rozkrzewiła i urosła ale kwiatów nie miała .Ciekawe jak długo teraz poczekam. Swoje róże podlewam magiczną siłą do róż (granulki do rozpuszczenia w wodzie)raz w tygodniu Podobnie hortensje ale magiczną siłą do hortensji. Ich patyczki natomiast ukorzeniam wprost do gruntu, dbając jednocześnie o wilgotność gleby .Chyba za bardzo się rozpisałam Pozdrawiam cię serdecznie Aniu .Może jutro uda mi się zajrzeć do ciebie .Dokonczę post
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
Ivvvona 15:17, 06 maj 2015


Dołączył: 27 sty 2014
Posty: 4774
Widzę Aniu że i u Ciebie wiosennie sie zrobiło. Skalniaczek zachwyca o tej porze. Róży szkoda, na szczęście inne rosną i to cieszy. Smardze u mnie też kiedyś rosły ale wyrzuciłam, nie miałam odwagi zjeść.
Pytałaś o tulipany przy wjeździe - według mnie mogą być różne odmiany tylko kolorystyka powinna być zachowana.
____________________
W ogródku Iwony
Aneczka 05:56, 07 maj 2015


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 851
Dajano zeszłego roku dosłownie ryłam w ogrodzie w każdej wolnej chwili, często przeliczając swoje siły, co potem odbijało się na moim zdrowiu i samopoczuciu. Często narzucam sobie zbyt duże tempo, choć wiem że to nie popłaca, ale jak mam wenę, to nic nie jest w stanie mnie powstrzymać (taka moja głupota).
Co do rynny to przyszło mi wczoraj do głowy, żeby wyprowadzić ją z dachu z prawej strony budynku, wtedy wychodziłaby pod skalniakiem, który i tak myślę zlikwidować w przyszłości i posadzić tam rząd np. róż Chopin i lawendę, bo ten skalniak jest ładny tylko wiosną, a potem to już tylko straszy. Rynna byłaby wtedy praktycznie niewidoczna. Może położę ją wzdłuż całej rabaty i podziurkuję, żeby woda podlewała całą rabatę, a nie zalewała na końcu.
Jeśli chodzi o różę New Dawn, to nie mogę zbyt wiele o niej powiedzieć, bo wszystkie róże kupowałam zeszłego roku. Przetrzymałam je w doniczce póki miejsce dla nich szykowałam, więc męczyły się tylko, ale wypuściły po parę kwiatków. New Dawn jest przepiękna, taka delikatna uroda jak mówią porcelanowa. U mnie kwiatek trzymał się kilka dni, nie pamiętam już dokładnie ile. Mimo że ją tak wymęczyłam w doniczce, to pokazała w połowie października jeszcze ze 2 kwiaty tak piękne, że ciężko było mi uwierzyć w to co widzę, bo chorowała w tej doniczce.
____________________
Ania - Aneczkowe marzenia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies