inag niestety po tamtych pogodnych obrazkach już wspomnienie , nie cierpię takiej paskudnej pogody jaką teraz mamy
Agania zbiory malutkie , większa część krzaków bez brukselek
Dorota123 no to się troszkę zaniepokoiłam

mam nadzieję , że w planach nie przesuną ani o 1 minimetr
Tusiala a moje truskawki już śpią i ja też bym chętnie tą zimną porę roku przespała
malgorzata_s...zmiany nie wielkie ...w porównaniu do twoich to moje pikuś...ale mnie cieszą i oby zima ich nie zniszczyła
WilczaGora nie ma jak zbiory ...w październiku

mniam
Katkakmoje do sałatki nie dojdą...zjadam po drodze
Milka Irenko , Ty chyba pierwszy raz u mnie

bardzo mi miło i zapraszam częściej
Ola macham dziś mocno co by łapki rozgrzać
dla wszystkich ,, kukających''

do mnie zostawiam kwiatuszek