Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród hortensjowo brzoskwiniowy

Ogród hortensjowo brzoskwiniowy

Kindzia 19:01, 18 kwi 2016


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Kasiula...jeszcze na kolanach???
Ja mam dwa tygodnie na odpoczynek Pochuchaj, może jakaś brzoskwinka dojrzeje na weekend
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kasik 19:36, 18 kwi 2016


Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
Kindzia napisał(a)
Kasiula...jeszcze na kolanach???
Ja mam dwa tygodnie na odpoczynek Pochuchaj, może jakaś brzoskwinka dojrzeje na weekend


Ja to chyba z nich się nie odegnę Kto pracował, to się byczy, a ja oglądałam przez okno deszcz i nic nie robiłam , to teraz walczę.

No a te chuchanie Kochana nic nie da, choć bym bardzo chciała.
____________________
Kasia Ogród hortensjowo brzoskwiniowy
Kindzia 21:12, 18 kwi 2016


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Trudno...
Hoduj, może mi się uda w tym roku świeżutką spróbować...kto wie???

Już Ci zazdroszczę ogrodu bez chwaściorów!!! A moje róże wołają, o skarpie nie wspomnę...
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Basilikum 21:21, 18 kwi 2016


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21758
Kasiu a jak koncem sierpnia posadzimy brzoskwinki to jest to dobry czas? bedziemy wted w Pl i kupimy, mamy na oku w jednej szkolce. No i czy lepiej kupic kilka od razu, bo potrzebuja zapylacza?
____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
Kasik 22:34, 18 kwi 2016


Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
Kindzia napisał(a)
Trudno...
Hoduj, może mi się uda w tym roku świeżutką spróbować...kto wie???

Już Ci zazdroszczę ogrodu bez chwaściorów!!! A moje róże wołają, o skarpie nie wspomnę...


Zrobię ile zdołam. Lezie wszystko z ziemią, ale już nie mogę na to patrzeć. Potem dopracuję- byle z większego - to już będzie wiele. na jutro zapowiadają deszcz Hura.....szlag mnie trafi.

A brzoskwinie zjesz na bank- przecież w tym okresie będziesz u mnie
____________________
Kasia Ogród hortensjowo brzoskwiniowy
Kasik 22:35, 18 kwi 2016


Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
Basilikum napisał(a)
Kasiu a jak koncem sierpnia posadzimy brzoskwinki to jest to dobry czas? bedziemy wted w Pl i kupimy, mamy na oku w jednej szkolce. No i czy lepiej kupic kilka od razu, bo potrzebuja zapylacza?


Iza- poproszę Grzesia - to Ci odpowie. JA jestem ciemna w tych sprawach.
____________________
Kasia Ogród hortensjowo brzoskwiniowy
Grzes 08:01, 19 kwi 2016


Dołączył: 17 paź 2013
Posty: 62
Basilikum napisał(a)
Kasiu a jak koncem sierpnia posadzimy brzoskwinki to jest to dobry czas? bedziemy wted w Pl i kupimy, mamy na oku w jednej szkolce. No i czy lepiej kupic kilka od razu, bo potrzebuja zapylacza?


1. Brzoskwinie najlepiej sadzić na przełomie Sierpnia i Września. One generalnie nie potrzebują zapylacza, tzn. że są samopylne (wystarczy jak wiatr i owady zrobią swoją robotę). Polecam Redhaven (owocuje najwcześniej), Brzoskwinia zwyczajna (Prunus persica lub vulgaris) czy Inka.
2. Każda z nich będzie pięknie owocować jeżeli odpowiednio zadbasz i zabezpieczysz drzewka przed chorobami (największe zagrożenie to Brunatna kędzierzawość liści), należy pierwszy oprysk MIEDZIANEM zrobić ok. połowy Stycznia i na przełomie Lutego i Marca powtórzyć. Jeżeli mimo to w poprzednich latach pojawiała się Kędzierzawość można jeszcze poprawić CYLITEM. Co ważne: Miedzianem można pryskać w każdej porze dnia, a Cylit najlepiej z samego rana. A jeżeli to nie pomoże, to pozostaje ręczne obrywanie porażonych chorobą liści - należy je wtedy zbierać do jakiegoś worka lub pojemnika i spalić lub inaczej zutylizować - broń Boże nie dawać na kompost ani rzucać pod drzewa.
3. Zwróć tylko uwagę, że brzoskwinia wymaga miejsca w miarę osłoniętego od wiatru i najlepiej wystawy południowej.
4. W trakcie owocowania we wczesnej jego fazie, należy podjąć bardzo trudną dla każdego sadownika decyzję, czy selekcjonujemy owoce (obrywamy mniejsze i z oznakami uszkodzeń itp.)dzięki czemu pozostałe owoce na drzewach będą większe i ładniejsze, czy też zostawiamy wszystkie jak "leci" i wtedy owoców jest więcej ale są mniejsze. Jest teoria, która mówi, że plon wagowo będzie podobny w obu przypadkach, tylko różnica będzie w dorodności owoców.

Jeżeli będziesz miała jeszcze jakieś pytania, to zapraszam. Jak będę tylko mógł, to pomogę.

Pozdrawiam
____________________
Kasik 09:18, 19 kwi 2016


Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
A Grzesiu nie ma serca poutrącać owocków Co roku sobie obiecuje, że nektarynkę przetrzebi i jakoś mu nie wychodzi.
____________________
Kasia Ogród hortensjowo brzoskwiniowy
Mala_Mi 10:30, 19 kwi 2016


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Grześ widzę też się udziela forumowo Fajnie, że też podziela pasję nie tylko do ogrodu

Pokoik klimatyczny....
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Basilikum 14:45, 19 kwi 2016


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21758
Grzesiu dziekuje bardzo zaraz sobie skopiuje do notatnika
bede szukac w Pl drzewek, pani nam jedna obiecala, tylko zadzwonic musimy. Jak bylismy w sierpniu to miala i dala nam owockow sprobowac pycha
A miedzianowy preparat jaki polecacie?
____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies