Dziękujemy za zaproszenie i jeśli tylko wystarczy czasu to bardzo chętnie was odwiedzimy Podobno ma być coraz cieplej, więc trzymam kciuki za brzoskwinki

Kasik napisał(a)

Szkoda, że nie macie tego urlopu wspólnie. Liczyłam na odwiedziny u nas.

a moze sie jednak uda z tym urlopem, bo cos M miwil, ze kogos nowego maja przyjac ale czy ja tak daleko sie wybiore od moich rodzicow do Was kawalek jeszcze hmmm
choc bardzo bym chetnie Cie odwiedzila. Zobaczymy co czas przyniesie

Mam nadzieje, ze drzewka mimo przymrozkow sobie poradza i zaowocuja jak nalezy. U nas rano padaly wielkie platki sniegu ale bylo +4 wiec sie topil od razu

A tu cisza ..

Kasia - dla Ciebie James Galway

zaraz przy podporach. za nim Crocus Rose.

ale pieknosc

Basilikum napisał(a)

ale pieknosc

Iza- ale w krzaku nie powala. Może gdyby była na rabacie wśród bylin? Tylko, ze ja wolałam je pod ogrodzeniem. Dzis mi się to dalej nie widzi i wywalam lawendę i będą chyba rosnąć w samotności.
Przerasta mi tam wszystko okrutnie chwastami a że jest to wilgotne miejsce to jest to ciągła walka.

Kwiat ma cudny jak jasna ch..., ten kwiat mnie urzekł. Ale od dołu łysa...nadaje się na tyły gdzieś, żeby tylko mu łebki było widać...nie nadaje się tam u mnie Dzięki za zdjęcia poglądowe...Laguna, jednak???

Kilka fotek z mojego ogrodu.
Deszcz nie pozwala uporządkować wszystkiego- dlatego brak szerszych kadrów.

Kasia- Ty już nie krzycz, ale jak nie mam zrobionego to i pokazywać tego co jest się nie chce.

Haga jeszcze do wsadzenia