dzięki Gosiaczku :*

.

Ewuś sylwestrowy buziak frunie do Ciebie

Znalazłam u Ciebie na 2 stronie, że cis nie ma kuleczek. Otóż to egzemplarz męski na pewno i dlatego nie ma. Może już ktoś odpowiedział na to pytanie

Albo taka odmiana, że są tylko męskie okazy.

Witaj Danusiu w Nowym Roku,
nikt mi nie odpowiedział na tą moją zagadkę, dziękuję za odpowiedź :*. Teraz muszę poszukać czy to jakaś różnica w pielęgnacji jak jest "samiec" czy "samiczka" cis ale historia, ja to zawsze muszę mieć okazy

Wczoraj wykombinowałem jakiś podpis a jak nie to na ogródeczek trzeba wejść tam mam taki bałagan bo kombinowałem aż wpadłem na ogrodowisko pozdrawiam

Bartku wysłałam Tobie wiadomość jak naprawić ten podpis na początku też miałam z tym problem

ale Ci psikusa sprawił Twój cis a może leniuch i kulek nie chce mu się produkować pozdrawiam

Elu bo jak to facet, to u nich tak naturalnie lenistwo jest w genach żarcik bo mi się panowie obrażą

Cześć!
Z zapartym tchem prześledziłam wszystkie Twoje wpisy "ogrodowe". Masz pole do popisu. teraz będzie coraz piękniej! Ja niestety nie czuję się na siłach by cokolwiek doradzać bo sama rad potrzebuję...
Widzę między nami wiele podobieństw Tez dzielę czas między 10-miesięcznego bobasa a dom i ogród. Mi również energetyka popodcinała wiele drzew jak tylko kupiliśmy działkę... U mnie tylko poszli o krok dalej i również celowo uszkadzali korzenie...
Już sporo zmian wprowadziliście a jak jeszcze tę przestrzeń udoskonalicie to będzie pięknie! Ważne, że są chęci do pracy i zmian. To już dużo na drodze do sukcesu...
Z całego serca życzę wymarzonego ogrodu i wszystkiego najlepszego w 2014 roku!!!!!!