dla mnie ta wersja lepsza choć i tamta może być obsadz roślinkami zwisającymi np. nasturcja fajna , za rok możesz zmienić bo to przecież nie przyszyte a latem to parę kwiatuchów będzie cieszyć oko tylko czy w tym miejscu nie ma cienia z tej wierzby?
a z kobeą... to przerabiałam rok temu, też wcześno posiałam i w maju wiła się po całym oknie ale potem na zewnątrz był szybszy efekt
Alu, jeśli borówki są nie starsze niż 5 lat to nie trzeba ich jakoś mocno ciąć jeszcze, jedynie chore i slabe gałązki oraz nadmiar młodych cienkich wychodzących z ziemi. U ciebie widzę ten nadmiar nie grozi, te borówki wyglądają na przesuszone i rosnące w nieodpowiednim podłożu. Jesli ci na nich zależy, to kup płyn Helliga i sprawdź odczyn, druga sprawa to nigdy nie wolno dopuścić do wyschnięcia gleby pod borówką, Jeśli tych warunków nie spełnisz, to dalsze kroki nie maja sensu, bo borówka i tak z czasem zmarnieje.
Oczywiście że jest beton on u mnie jest na większości powierzchni to białe ze spadem to jest zsyp od węgla. jeśli zerwiemy beton to potem możemy przypadkiem wpaść do kotłowni i na kupkę węgla
A co myślisz o tym żeby tak schodkowo ułożyć przy ścianie wysoko i wąsko i potem coraz szerzej i niżej? i np posadzić w to irgę błyszczącą, bo musze dodać że moje koty mogą być zadowolone z takich stopni i chętnie na nich się wylegiwać, a wtedy będzie po roślinach
Jeśli chodzi o słońce, faktycznie jest to raczej zacienione miejsce, choć będzie sporo światła rozproszonego popołudniu latem.
Ale ładnie zarosły Tobie te "donice", jak byś ich nie podpisała to bym nie wiedziała w czym są posadzone roślinki. ja trawki mogłabym dać tam pod wierzbę
Wierzba lada dzień ma być ogolona praktycznie na zero, bo gałęzie bliżej domu już wchodzą na balkon więc trochę zajmie jej zregenerowanie tych gałęzi więc i słońca będzie więcej.
No tam tylko mogą być jednoroczne, bo nie ma możliwości tego ocieplić żeby było stała donicą
A kobea, mam nadzieję że wiosna zostanie z nami już na stałe i szybko będzie mogła iść na zewnątrz. Jestem też ciekawa czy tylko te 3 siewki zostana czy jeszcze coś skiełkuje.
buźka Eluś
No cieszę się bardzo że mam taka moc sprawczą i motywującą
Jeśli nie będą owocować w tym to za rok na pewno
Ide do Ciebie zobaczyć czy masz fotki z tego golenia drzew, musze moim fachowym okiem na to spojrzeć
pozdrawiam
przypadkiem oglądałam fotki z kompozycjami z donic betonowych i to nie źle wyglądalo mam nadzieję ,że nie zrezygnujesz z tego pomysłu a jednorocznych masz mnóstwo do wyboru