Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » w Oborze też mogą być ogrody

w Oborze też mogą być ogrody

elzbieta_g 21:15, 19 lut 2014


Dołączył: 18 wrz 2013
Posty: 4785
czytałam gdzie indziej o Twoim synku taka pora roku, zawsze mi dzieci chorują luty, marzec... normalka , dziś 100-ka poszła na lekarstwa ile to by było roślinek?
____________________
Ela-Ogród Eli, / Wizytówka
Alisonek 21:16, 19 lut 2014


Dołączył: 05 lis 2013
Posty: 2771
elzbieta_g napisał(a)
przypadkiem oglądałam fotki z kompozycjami z donic betonowych i to nie źle wyglądalo mam nadzieję ,że nie zrezygnujesz z tego pomysłu a jednorocznych masz mnóstwo do wyboru

A masz jakąś fajna stronkę, to daj linka?
no z tych co kupiłam to mam groszki niskie i wysokie, kobee, maciejki, turki,

No ale wczoraj było wszystko ok, a dzisiaj od rana zaczęły gile lecieć i kichanie, oby kaszel nie przyszedł bo będę musiała do lekarza jechać.
____________________
w Oborze też mogą być ogrody :)
elzbieta_g 21:24, 19 lut 2014


Dołączył: 18 wrz 2013
Posty: 4785
ja była u lekarza bo córa kaszlała strasznie , okazało się że kaszle od zapalenia gardła a na płuckach czysto pomino iż córa nie mówiła że boli ją gardło, dziwne? ale ja lekarzem nie jestem
linka poszukam i ci podeślę
____________________
Ela-Ogród Eli, / Wizytówka
Alisonek 21:27, 19 lut 2014


Dołączył: 05 lis 2013
Posty: 2771
No widzisz, ważne że szybka reakcja była i wizyta u lekarza też, teraz będzie tylko lepiej.
Zobaczymy co z tego wyjdzie, fajnie by było to zagospodarować bo i tak leży w sadzie, a nuż wyjdzie fajna donica a znowu robic drewniane, to mnie mąż zamorduje że co chwilę mu pracy dorzucam
____________________
w Oborze też mogą być ogrody :)
elzbieta_g 21:38, 19 lut 2014


Dołączył: 18 wrz 2013
Posty: 4785
Alisonek napisał(a)
No widzisz, ważne że szybka reakcja była i wizyta u lekarza też, teraz będzie tylko lepiej.
Zobaczymy co z tego wyjdzie, fajnie by było to zagospodarować bo i tak leży w sadzie, a nuż wyjdzie fajna donica a znowu robic drewniane, to mnie mąż zamorduje że co chwilę mu pracy dorzucam


ja mam drewniane i pomimo zabezpieczeń gniją obsadz te swoje w/g wlasnego pomysłu a na pewno będziesz zadowolona lepszy rydz niż nić całego ogrodu od razu nie zrobisz , bo to koszty nieziemskie ale małymi kroczkami, powoli dojdziemy na starość do celu
____________________
Ela-Ogród Eli, / Wizytówka
iwonadm 21:41, 19 lut 2014


Dołączył: 26 paź 2013
Posty: 6745
Ja też posiałam kobeę moja jest ciut większa, jednak z 5 opakowań wzeszło mi aż 9 szt
do tego profesjonalnie nie opisałam, gdzie biała a gdzie niebieska i będzie misz masz.
ach u nas też sezon na przeziębienia.
____________________
Iwona ogrodowe-przygody
malgorzata_s... 21:42, 19 lut 2014


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33832
Alu tojeść rozesłaną wsadź w te donice ona je zarośnie raz dwa no i zielona w zimie. A w tojeść to już co chcesz z jednorocznych. Franio chory???Oj Buziaki.
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
Alisonek 21:44, 19 lut 2014


Dołączył: 05 lis 2013
Posty: 2771
elzbieta_g napisał(a)

małymi kroczkami, powoli dojdziemy na starość do celu

No przy naszych powierzchniach to małe kroczki jak najbardziej wskazane Ale ja na starość to nie wiem czy siły będę miec żeby się cieszyc z tego ogrodu
Takie donice są dobre bo nic im nie jest w stanie zaszkodzić, i szybko można wszystko przearanżować.
Ja muszę miec ładne wejście do domu i tam gdzie zawsze siedzimy czyli pod wierzbą, reszta ze spokojem, tym bardziej że żaden projekt na razie nie powstał
____________________
w Oborze też mogą być ogrody :)
Alisonek 21:48, 19 lut 2014


Dołączył: 05 lis 2013
Posty: 2771
Ewka42 napisał(a)
Alu, jeśli borówki są nie starsze niż 5 lat to nie trzeba ich jakoś mocno ciąć jeszcze, jedynie chore i slabe gałązki oraz nadmiar młodych cienkich wychodzących z ziemi. U ciebie widzę ten nadmiar nie grozi, te borówki wyglądają na przesuszone i rosnące w nieodpowiednim podłożu. Jesli ci na nich zależy, to kup płyn Helliga i sprawdź odczyn, druga sprawa to nigdy nie wolno dopuścić do wyschnięcia gleby pod borówką, Jeśli tych warunków nie spełnisz, to dalsze kroki nie maja sensu, bo borówka i tak z czasem zmarnieje.

Ewuś borówki dostały chyba latem dużo swieżego torfu i nawozu do borówek.A jeśli chodzi o przesuszenie, to jest to wielce prawdopodobne, bo tam już nie sięga wąż od podlewania warzywnika
Płyn Helliga kupuję już od jesieni :/ jutro jadę do miasta to odwiedzę ogrodniczy i sie przekonamy co z gleba jest.
Jak myślisz moje borówki są do odratowania? jeśli poprawie im warunki bytowe?
Buziaki i dzięki za odwiedziny, wiedziałam że mi pomożesz
Marta Zielona tez mi fajnego linka podesłała, nic tylko się dalej edukować
____________________
w Oborze też mogą być ogrody :)
Alisonek 21:52, 19 lut 2014


Dołączył: 05 lis 2013
Posty: 2771
iwonadm napisał(a)
Ja też posiałam kobeę moja jest ciut większa, jednak z 5 opakowań wzeszło mi aż 9 szt
do tego profesjonalnie nie opisałam, gdzie biała a gdzie niebieska i będzie misz masz.
ach u nas też sezon na przeziębienia.

A się nie chwaliłaś że masz kobeę, bo my tu z dziewczynami na wyścigi działamy, a właściwie nasze roślinki maja się ścigać
A z ilością paczek to poszalałaś, ja kupiłam 1 i w niej było 11 nasionek. jesli więcej nie wzejdzie to dokupię jeszcze, żebym miała co do tego betonu wsadzić
Pogoda zdradliwa i tyle, wczoraj piękne słońce a jak się weszło w cien to buba :/ i sa dzisiaj efekty. niestety zdrówka życzę!
____________________
w Oborze też mogą być ogrody :)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies