Alisonek napisał(a)

a masz swoją? o to super Kochana jesteś!!!!! jedna roślinka z głowy a co byś chciała ode mnie? mogę Ci mieczyki zaproponować bo tego mam sporo

Alu tojeść wyrywam i wyrzucam bo mi oczko zarasta a mieczyków nie mam już gdzie wcisnąć bo cebula na cebuli u mnie

To będzie cebula na cebuli i cebulą poganiana albo piętrowo
będę adoptować tego Twojego najeźdźcę stawu

Tojeść jak chwast rośnie i pokryje wszystko w jeden rok. Też mam i mogę dać. Z fioletem żółty się nie gryzie - raczej kontrastuje. Na kole barwowym te dwa kolory są na przeciwko. Efekt takiego kontrastu często był w malarstwie wykorzystywany. A jeśli jednak wolisz fiolet do błękitu to proponuję kocimiętkę. Jest poobna do lawendy a mniej kapyśna i bardziej wytrzymała. U mnie się sprawdza. Nasturcja pnáca też jest super - a na dokładkę z kwiatów możesz pyszną sałatkę na stół zapodać

O nasz artystka wpadła witaj Zabaewo
Jeszcze się za chwilę okaże że mam za mało betonu do obsadzenia
a w kocimiętce nie będą mi koty buszować, bo ja się boję że one zrobią sobie w tych donicach legowisko, bo latem lubią tam pod wierzba leżeć i drapać pazurami o korzenie i kocimiętka jest chyba 2-letnia i dopiero na drugi rok kwitnie, czy mylę cos?
Buziak

Jak posiejesz to na drugi rok. Jak podzielsz kępę - to rozrasta się w tri miga . No i to jest bylina. Do mnie koty nie łażą - mam psa

Właśnie szukałam Cię na mapie ogrodów, jutro będę prawdopodobnie przejeżdżała koło Ciebie, może poznam Twoje włości i pomacham ! Pozdrawiam serdecznie1

Czyli muszę gotowca poszukać
A ja mam 2 psy i mnóstwo kotów, a one się psów nie bojają i razem jadają

A na mieczyki od Ciebie to ja się piszę to co - robimy wymiankę na gardenii ? Nasonka na cebulki ... hi hi

wiunia napisał(a)

Właśnie szukałam Cię na mapie ogrodów, jutro będę prawdopodobnie przejeżdżała koło Ciebie, może poznam Twoje włości i pomacham ! Pozdrawiam serdecznie1

a dokąd jedziesz jeśli można spytać? To ja też odmacham

Dam Ci kocimiętkę.