Ala... nie znam się, ale zastanawiam się nad roślinami do gazonów. Czy one nie będą tam wymarzały - tak wysoko nad gruntem...? Może jednak lepiej postawić na jednoroczne...? Możesz zbierac nasionka i wysiewać z gwarancją kwitnienia....

Dzisiaj będzie zbiorczo i na każdy temat

Wilczyco dziękuję za wizytę i też pozdrawiam i macham jakie wytchnienie wiosną??? przecież wiesz że ja mam bardzo dużo wielki planów ogrodniczych teraz to jest wytchnienie

Kasiu jak miło że ślad zostawiłaś, już stęskniłam się za Twoimi zdjęciami i fajnie ze wstawiłaś u siebie początek wiosny. Pozdrawiam i mam nadzieję ze spojrzysz kiedyś na moje pomysły i coś doradzisz buziaki

Mathildis chyba pierwszy raz Ciebie goszczę u siebie tym jeszcze milej witam no planó to u mnie pod dostatkiem, akurat trafiłaś na donicowe ale kilkanaście stron wstecz jest ten główny powód mojej bytności na forum czyli brak ładnego ogrodu i wielka chęc zmiany. postaram się zajrzeć do Ciebie. Zapraszam częściej pozdowionka wieczorne

Ivvvona Również pozdrawiam i dobrej niedzieli od razu życzę

Sąsiadko Iwono w sumie to 2 palety się tego uzbierają

Aguś jeszcze będzie jedna odsłona tego miejsca i wtedy zdecydujemy ostatecznie co wybrać Pozdrawiam i buźkam

Nikito ja bym musiała do naszej szkółki napisać na temat Frankiego, oj kusisz tym bukiem ale chyba jednak wolałabym ten kolumnowy, nawet pytałam kiedyś czym się różni Rohan od Dawyck purple?

Marta to miejsce jest z 2 stron całkowicie oslonięte, a z 3 strony jest tylko to przejście i zaraz jest budynek kuchni letniej. Tylko czy te moje głupiate koty nie zniszczą tych moich roślinek??? wrzosy wydusiły co do 1, bo takie miękkie poduszki pani wsadziła Caly czas intensywnie myślimy Buziaki

jednoroczne sadz!!! bez dwóch zdań tylko mi nie zrezygnuj z tych pustaków

Nie zrezygnuję, bo jak je przytachaliśmy to niech już stoją a swoje ważą

Alisonek napisał(a)

Nie zrezygnuję, bo jak je przytachaliśmy to niech już stoją a swoje ważą

no! prawidłowa decyzja

Alisonek napisał(a)

Nie zrezygnuję, bo jak je przytachaliśmy to niech już stoją a swoje ważą

Ala- ja od strony północnej mam zrobioną podwyższoną rabatę -kwadrat, a na rogach dodatkowe małe kwadraciki - i mam zamiar wsadzić tam sadzonki Milion bells. Wprawdzie one lubią słońce, ale w tym roku od strony zachodniej wysiały mi się same i bez grama wody ode mnie , bez grama ziemi, pomiędzy czyszczakiem od rynny a kostka granitową pięknie rosły.



Tak naprawdę to każde jednoroczne trochę słońca potrzebują, a widzę ze Milion lepiej sobie radzą kiedy ich tak nie smoli słoneczko

Sory za zdjęcie w nie swoim wątku.

U wszystkich piszę a u siebie nic, no to krótka relacja z dzisiejszego dnia:
-przesadzanie wszystkich skrzydłokwiatów korytarzowych, urosły jakoś i miejsca nie miały w doniczkach, a przy okazji paprotka dostała nową donicę
- mam już 5 kobei i 6 się wykluwała
- zrobiłam oprysk nawozowy na storczyki
A w ogrodzie to tak:
- śliwka i chyba grusza, dostały kompostową obwódkę
- trawnik w ogrodzie został pograbiony
- wyniesiona została otulina od rododendrona (dostał taki ciepły płaszczyk na te wielkie mrozy co były kilka dni)
- rozgarnęłam też kopczyk z kory co był wokół rh-ów i ich stan mnie bardzo martwi.
Z góry to one może tak źle nie wyglądają, ale przy bliższym spojrzeniu tracą Wiem że jeszcze nie zrobiłam badania gleby ale jak je wsadzaliśmy to starałam się wszystko robić jak pisali w poradnikach, no nie wiem co to może być. Zresztą sami zobaczcie:

Ten jaśniejszy prawy wygląda jak by go coś podżerało

A na niektórych znalazłam takie objawy chorobowe




Jesienią robiliśmy oprysk na grzyby, bo jak pojechałam z liściem chorym do sklepu ogrodniczego to dostałam coś na grzyby.
No i pod krzakami leżało sporo opadnietych liści, część już suchych a część zielonych.

Kasik napisał(a)

Ala- ja od strony północnej mam zrobioną podwyższoną rabatę -kwadrat, a na rogach dodatkowe małe kwadraciki - i mam zamiar wsadzić tam sadzonki Milion bells. Wprawdzie one lubią słońce, ale w tym roku od strony zachodniej wysiały mi się same i bez grama wody ode mnie , bez grama ziemi, pomiędzy czyszczakiem od rynny a kostka granitową pięknie rosły.



Tak naprawdę to każde jednoroczne trochę słońca potrzebują, a widzę ze Milion lepiej sobie radzą kiedy ich tak nie smoli słoneczko

Sory za zdjęcie w nie swoim wątku.

Te kwiatki wyglądają trochę jak surfinia, trochę jak petunia, śliczne są więc nie przepraszaj. i nie wiem czy widziałam je u siebie w sklepach, będę miała je na uwadze bo faktycznie są ładne i jeśli mówisz że urosną nawet bez opieki to już w ogóle super sprawa

Leć do Bogdzi, na pewno coś poradzi https://www.ogrodowisko.pl/watek/2074-rododendronowy-ogrod-ii

Czekam na odsłonę