Gosiek33 - Gosiu, działaj z rozchodnikami
Ula, Pashminy po raz pierwszy wypuściły baty

Edenki mam dwie, starszą wiosną przesadzałam i bardzo to odchorowała, ma dwa wysokie pędy z liśćmi, kwitła. Druga młodsza dość gęsta, niewysoka, niezbyt szeroka. U mnie jako jedyne wymagają osłony na zimę.
Pashminy dziś
Polinko, dziękuję, Twoje trawy są boskie.
Gruszeczko - Haniu, grunt to pomysły

W duże pojemniki zawsze daję coś lekkiego

Dziś nic nowego nie pokażę, budka czeka, wrzesień to zawsze papierologia, czasu brak.
Jolu, nie chciałam przeszkadzać
Agata, na dziś pomysłu na wanny nie mam, może jakieś oczka dałoby się wykombinować? Jakby coś mnie olśniło, to dam znać
anabuko - Aniu, ostatnio cieszę się, gdy godzinkę udaje mi się wykroić na ogród, powód jak wyżej napisałam
Madzia, konewki zbierane od dawna, z niektórymi wiążą się emocjonalne wspomnienia.
Deszczu nadal brak, trawnika od południowej strony już prawie nie ma, zielony jest tylko od północnej strony zasłaniany od palącego słońca budynkiem. Dziś otrzymałam rachunek za wodę, spodziewałam się dużo większego

No to włączyłam podlewanie hortensji, bo liście im żółkną.
skoro zaczęłam od róż, to jeszcze coś kwitnie