Bogdzia – suplement diety w postaci niebieskich granulek sypie raczej profilaktycznie…ślimaki bowiem to towar u mnie raczej deficytowy…I DOBRZE!!!
Za poradę w sprawie rodka dziękuję, dziś posadzony w ziemi wymieszanej z torfem i obficie podlany.

popcorn – Carola, jeśli gdzieś spotkasz w dobrej cenie GREAT EXPECTATION oraz YELLOW POLKA DOT BIKINI to kupuj, a jeśli nie, to wiosną może da się je podzielić to ci ukopię (tylko przypomnij się w okolicach marca!!!)

gierczusia – ha ha…łyse palanty…dobre! Łysole (te bez skorupek…brrrrrr ohyda) do mnie prawie w ogóle nie zaglądają. Od czasu do czasu jakiś winniczek mnie odwiedzi, ale ja zaraz uczę go latać, czyli fruuuuuu….za płot do sąsiada.

malgorzata_s - Małgoś to prawda POLKA w BIKINI jest cudna…chyba najładniejsza w mojej całej funkowej kolekcji.

Zgłaszam nieobecność przez parę dni…
Będę zażywać kąpieli słonecznych i dotleniać organizm w górach (jutro w godzinach wczesno dopołudniowych pomacham ekipie wrocławskiej)….
W związku z powyższym już dziś kilka fotek ze „szmaragdowego”.

ciąg dalszy zakątków hostowych…


rabatka „pod ławką”


i jeszcze kilka wizerunków „królowej cienia”…

Kwitną czosnki… ha ha, wszystkie cztery …mus dokupić…


kupiona w zeszłym roku jabłonka Champion ma 32 owoce…chyba powinnam kilka oberwać, bo pewnie ich nie udźwignie i złamie się pod ciężarem???


żurawka RIO pokazuje na co ją stać


i jeszcze na koniec widoczek ogólny

Rio boska! Ogólne widoczki bardzo bardzo obeerwij najmniejsze, zdeformowane jabłuszka. Razem kupowałyśmy, to to drzewko? Cieszę się że tak dobrze rośnie
pozdro, wypoczywaj! pomacham Ci z drugiego końca PL

Witaj Madziu - słyszę, że poszukujesz rododendrona "Teraz jestem na etapie poszukiwań Duke of York"

Dlatego też melduję, że stoją takowe w Pisarzowicach i tylko czekają by je kupić. Jeden rośnie już od tygodnia u mnie, no ale ten nie do kupienia.

Hosty piękne- to ich dobry czas.

Buziaki

popcorn - Carola, ta jabłonka to własnie ta sama którą razem kupowałyśmy...chyba w Zduńskiej Woli...rośnie ślicznie. A owocki muszę oberwać tak jak mówisz, bo stanowczo za dużo ich na jeszcze cieniutkich gałązkach.

Jeśli wyjeżdżasz tam gdzie podejrzewam, to będziesz dokładnie na przeciwległym końcu PL...będzie nas dzieliło jakieś 730 km.
Pa pa miłego weekendu, uśmiechu i super wypoczynku...słoneczka życzyć ci nie będę bo raczej będziemy go miały w nadmiarze...

Kasik - Kasiuniu kochana dziękuję ślicznie...teraz muszę pogłówkować logistycznie jak go z tamtąd teleportować do mojego "szmaragdowego".
A pamiętasz może jaka cena tego rodka była?

Nikita napisał(a)

Kasik - Kasiuniu kochana dziękuję ślicznie...teraz muszę pogłówkować logistycznie jak go z tamtąd teleportować do mojego "szmaragdowego".
A pamiętasz może jaka cena tego rodka była?

Nie jest za duży, kosztował chyba 38 zł.

Krzyknij do dziewczyn z tamtych rejonów pomoga napewno.

Cena jest ok, ja za mojego PERCY WISEMANa u Ciepluchy płaciłam 35zł. Muszę pogadać z dziewczynami w okolic...może któraś będzie jechała w lipcu do Szmitów to by mi kupiła i przywiozła!

Miłego wypoczynku.

Jaka piękna,prawdziwa Polka dot Bikini , moja okazała się pomylona i żeby było śmieszniej,ta pomylona jest taka sama,jakie mam już od dawna

Ale Twoje hostowisko jest imponujące