A teraz...holenderska wiosna

I jeszcze …


…wizyta w małym, osiedlowym sklepiku ogrodniczym


Może mały prosiaczek do ogródka…


... albo coś z ptactwa…


…albo jakieś indyjskie klimaty…


Ciurkadełka i odrobina koloru…

Można się zabuksikować…


…albo zapowojnikować.


I jeszcze troszkę dekoracji...

masz zapał ! dwa ogrody ogarnąć w takim tempie -podziwiać !
wiosna holenderska piękna a te ozdoby ogrodowe niektóre ciekawe, fajny sklep fotel okrągły super

Ale rewolucje, chciałoby się i u nas pogrzebać w ziemiteraz zostało zaczekać na efekty na holandię fajnie się patrzy wiosną. ale u nas też gadżetów już nie brakuje.

Hej, ślicznie będzie w tym przed ogródku

Magda ręce opadają co Ty wyprawiasz. Podziw u mnie maksymalny jest. Patrzę na rabatki i widzę że ziemia prawie sucha i da się robić. Super po liftingu jest.
Faktycznie malutki i mizerny ten sklepik osiedlowy. Dzięki za nadzieję na wiosnę.

WOW!!! Magda znowu poszalałaś no mega szał będzie pieknie ,a wiosna cóz .. u mnie paskudztwo

Magda, wypas! Super wyszło i szpadel zdemolowałaś
A sklepik jaki niepozorny Ceny holenderskie, rozumiem, coś kupiłaś?

cudna holenderska wiosna
Dobrze ze wróciłaś bezpiecznie

Ten kasztal jadalny to kasztan? widze ze zostal?
a hortensje wywalilas, czy gdzies upchnelas?