yolka – Jolu, tam pięknie słoneczko skrzyło się w bielutkich płatkach śniegu.
AgataP – Nooo… było super. Tym bardziej, że ja po prostu kocham Zakopane, uwielbiam to miasto, niesamowity nastrój i klimat który tam panuje… i wspomnienia….
Krys – czapka……hmmm….została w domu
Ewik – śniegu było po kolana…śliczny, mięciutki puch !
Margarete – mi też ta zima nie przeszkadzała…szkoda tylko, że ja nic wcześniej nie wiedziałam o śniegu i panujących tam temperaturach. Nie oglądałam przed wyjazdem prognozy pogody. Ale dałam radę. Kilka bluzeczek ubranych „na cebulkę” , rękawiczki zakupione na regionalnym straganie i było ok.
Milka – Irenko, śliczna zima! Aż nie chciało się wracać do tej ponurej, deszczowej codzienności.