Gosiek33 - no fakt, w Skierniewicach zawsze takie tłumy, że trudno to wszystko ogarnąć
popcorn – jak tam Carol, przestało padać, zakupy posadzone?
AgataP – dobrze, że nie padało, choć jakieś tam przelotne opady zapowiadali…ale kto by tam zwracał uwagę na pogodę, gdy niezliczone ilości zadoniczkowanych zakupów wzywają !!!
yolka – u mnie też Pani Jesień zawitała do "szmaragdowego", byłoby pięknie i kolorowo gdyby nie te deszcze…brrr
Nie mogę odżałować tego ostatniego tygodnia września…smuteczek wielki…naprawdę szkoda.