Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Ochrona przed chorobami i szkodnikami » Choroby i szkodniki bukszpanów, bukszpan - Buxus

Choroby i szkodniki bukszpanów, bukszpan - Buxus

_Daria_ 19:15, 19 mar 2014

Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9
_Daria_ 19:16, 19 mar 2014

Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9
Gardenarium 21:46, 19 mar 2014


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Czy te gałązki pobierałaś z krzewów tuż przed zdjęciem? Bo moim zdaniem one uschły. Nie przyjęły się. Listki są "papierowe".
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
_Daria_ 10:39, 20 mar 2014

Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9
Te, które zachowały zielony kolor, zostały ścięte w listopadzie, po przesadzeniu krzewów i przeleżały całą zimę zawieruszone na balkonie. A te zupełnie uschnięte zostały ścięte przed zrobieniem zdjęcia, kilka dni temu.
Postaram się na weekendzie dodać jeszcze zdjęcia samych krzewów, bo mamy możliwość jeździć do naszego powstającego ogródka zawyczaj tylko na weekendach.
Większość liści na krzewach jest nadal zielona.

Udało mi się zidentyfikować jednego z pasożytów jako THE BOXWOOD LEAFMINER, MONARTHROPALPUS FLAVUS, nie mam pojęcia czy jest polska nazwa tegoż owada, bo jest on chyba obcy dla naszego środowiska.
Nie mam też nadal pojęcia czym go zwalczać.
Mazan 19:28, 20 mar 2014

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4162

_Dario_, nie wydaje się, że to szkodnik, ale na wszelki wypadek sprawdź:

www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=7
____________________
Mazan - Walerek
Mazan 19:41, 20 mar 2014

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4162
Przepraszam, ale strona nieotwiera się. Trzeba wpisać: Choroby bukszpanów i poszukać pod tym adresem w szkółkarstwie artykuł dra Wojdyły.


Pozdrawiam,

Mazan - Walerek
____________________
Mazan - Walerek
Gardenarium 19:43, 20 mar 2014


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Najczęściej występujące szkodniki



Wzdymacz bukszpanowy - listki są poskręcane, szczególnie na wierzchołkach, samice żerują od spodu liści. Zwalczanie - Talstar

Przędziorek bukszpanowiec - żeruje na liściach, wysysając soki. W miejscach żerowania tworzą się drobne, żółte cętki, zlewając się potem w plamy. Liście żółkną i zasychają. Zwalczanie - w październiku do kwietnia opryskujemy olejem parafinowym, Promanal, a w okresie wegetacji Polysect.

Miodówka bukszpanowa - to pluskwiak, który żeruje na dolnej stronie liści powodując, że blaszki liściowe zwijają się jak główki kapusty i widoczne są zielone larwy z woskowymi, białymi nićmi. Blaszki liściowe wybrzuszają się. Zwalczanie - październik do kwietnia Promanal, potem w okresie lata Mospilan, Confidor

Jeśli chodzi o choroby, to lepiej nie czekać na pojawienie się objawów lecz opryskiwać profilaktycznie, zanim szkodniki się pojawią.

Skorupik jabłoniowy - pędy zamierają, widoczne są na nich brązowe lub szare tarczki owadów w kształcie przecinka. Zwalczanie - oprysk w maju Mospilan, Actellic

____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
_Daria_ 23:23, 20 mar 2014

Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9
Dziękuję Wam bardzo za podpowiedzi.
Będę próbować ratować nasze krzewy, o ile rzeczywiście nie uschły.
Gardenarium 20:22, 21 mar 2014


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Pokaż zdjęcie krzewu obecnie, ale jeśli tak wyglądają gałązki to nic nie da się zrobić.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
_Daria_ 16:26, 27 mar 2014

Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9
Dodaję kolejne zdjęcia naszych bukszpanów - przyznam, że w najgorszej formie są gałązki, które rosły np. na samym dole, a po związaniu krzewów na zimę znalazły się na parę miesięcy na zewnątrz. Część gałązek uschła, ale to dlatego, że ewidentnie zostały uszkodzone podczas wiązania i transportu.

Natomiast większość gałązek, zwłaszcza tych wewnątrz krzewów wygląda dobrze i raczej zdrowo. Listki są ciemnozielone, ładnie się błyszczą.

Jeżeli te nasze krzaczory się jednak przyjmą - bo nadal nie wiem, co mam na ten temat myśleć, to zdaję sobie sprawę, że pewnie co najmniej dekadę zajmie mi doprowedzanie ich do jako takiego stanu, żeby się zagęściły, tam gdzie teraz świecą pustki.

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies