Pszczelarnia napisał(a)

Mazan, napisz coś więcej proszę o preparacie jodowym. Jak go stosować i co to jest?
Bo ja mam problem odnawiającego się grzyba (volutella?) z bukszpanami.

Dziękuję.

Ewa, podaje linka przepis na preparat jodowy

JoannoDe, czytałam ale tam jest napisane, że nadaje się do kwasolubnych a bukszpan do takich nie należy. Pytanie zaś dotyczyło volutella na bukszpanach.

Albo ja już niewiele rozumiem.

Pszczelarnia

Bukszpany nie mają optimum pH powyżej 6,5, a to znaczy że ten preparat może być stosowany. Doglebowo nie powinien przekraczać tej liczby, ale nalistnie jest to obojętne, gdyż aktywna forma I3 zadziała. Zwalczam nim parcha i rdzę gruszy i jabłoni, a także moniliozę na śliwach i daje radę nie tylko tym chorobom, gdyż - jak zaznaczyłem - czerwce również "dostały". Teraz nie było w ogóle ich śladów. Dla kwasolubnych jest dlatego, że niemal dezynfekuje kwaśne podłoża, a wśród nich lubią się rozwijać choroby systemu korzeniowego ze względu na kwaśny odczyn.



Pozdrawiam

Witam. Już od dłuższego czasu codziennie czytam posty na tym forum, przeczytałam także cały wątek na temat szkodników i chorób bukszpanów, gdyż z moimi roślinkami także się coś dzieje. Ponad 2 tygodnie temu kupiłam 9 kul z internetu, były one kopane z gruntu z gołymi korzeniami - wyglądały ładnie, jednak po kilku dniach zaczęły jakby schnąć. Nie potrafię określić co się z nimi dzieje, czy mogę liczyć na Waszą pomoc?

Dziękuję.

To i ja podzielę się moim bukszpanowym zmartwieniem:

Tydzień temu podlałam moje stożki odżywka w żelu do bukszpanów agrecol. Dzis oto ujrzałam powyższy widok. Dziwnie miętowo zielone gałązki odstają od stożka w jego dolnej części.na zdjęciu tylko fragment tego zjawiska. Jak na odrosty to zbyt jasne i obejmuje całe gałązki. Niedobór? Czego skoro były świeżo zasilone...
Wszystkich bukszpanowo doświadczonych proszę o radę. Stożki mam juz rok. Do tej pory bylo w porządku.dzis zaczely się ulewy. Mają potrwać tydzień więc lepiej na pewno nie będzie

W tym roku pojawił się kolejny problem na mojej obwódce...

tak jakby jedna sadzonka zachorowała, ale widze po listkach ze powoli przechodzi na sąsiednie...

Co to jest? i jak ratować???

Butterfly

Więdnące młode przyrosty, brązowiejące liście to fytoftoroza. Stosuj podlewanie Aliette lub Previcurem i oprysk Mildexem lub Mirage.



Pozdrawiam

Mazan, jak zawsze na straży

Dziękuje, mam obydwa srodki więc działam

Pamietasz jak tamtej jesieni też miałam problem z bukszpanami? Zastosowałam się do twoich rad i w tym roku pieknie odbiły nowymi przyrostami.

Dziękuję

Czy to fytoftyroza?