Jagoda a graby obojetnie czy na sznurkach rozpiete ale to czasochlonne ale poprostu graby ktoych korony przycinalabys w prostokaty i posadzilabys je tak zeby ich korony.sie nie stykalay tylko pozostawial maly przeswit przez ktory wpadaloby sloneczko do sasiada a i troche dynamizmu by to wprowadzilo zamiast nudnej sciana. I cos w nozki grabom np.butki z bukszpanu poprzeplatane trawkami. Znajde zdjecie to podesle
no to ja też do bólu... wianki na moich drzwiach mnie denerwują, stukają pukają, kołyszą się... po prostu wkurzają. U innych podziwiam, ale u siebie mieć nie chcę. I fakt tak jak Ty nie muszę co roku mieć nowego długo potrafię cieszyć się tym samym
Robić różne rzeczy metodą hand made uwielbiałam od dziecka i teraz też lubię, ale czasu brak...
Pinterestowa propozycja Kasi do mnie przemawia , też nie widzę tam "ściany", a właśnie coś w tym stylu
____________________
Anka Leśne Wzgórze;
"Everything we hear is an opinion, not a fact. Everything we see is a perspective, not the truth." Marcus Aurelius
W zeszłym roku była dyskusja o furtce i nawet wymianie ogrodzenia, ale sprawa utknęła . Do tej furtki mam emocjonalny stosunek i jakoś trudno mi myśleć o jej likwidacji, choć byłoby lepiej się na to zdecydować.
Ewa, nie byłam chyba świadoma, że aż tak zmarznę, a strach o trawy narastał. Teraz pozostał strach o niezadołowane cisy . Jak mi przemarzną, to sobie nie daruję!
Tak, najbardziej skłaniam się w tym miejscu do grabów. Musi być coś wąskiego, płaskiego, bo ta rabata bardzo się zwęża, a do zasłonięcia mam długi odcinek.
Boję się jedynie, czy to będzie pasować do szpaleru świerków w donicy ...