A to dobrze wiedzieć, bo mnie się zawsze kojarzyło, że ona dobra jest do półcienia. Liście ma żywe dekoracyjne. Irgi bardzo kiedyś lubiłam, nie wiem dlaczego zapomniałam o nich w tym ogrodzie .
Irga!!!!! I będzie super... fantastycznie wylewa się z donic... Ale posadziłabym tę niziutką, płożącą. U mnie też tak jest. Nigdy za irgą nie przepadałam, ale pokochałam. Jest praktycznie bezobsługowa, czasem trzeba przystrzyc. Ale to może raz w roku. U siebie w irgę powsadzałam krokusy. Ale nie sadź pasem...tylko gdzieniegdzie. pomiędzy nimi można dodać właśnie turzyce FC lub jakieś brązowe w kształcie V. Pomiędzy turzyce wrzuć cebule czosnków.
No w końcu się fotek doczekałem Serby bardzo ładnie wyglądają i z tak przygotowanym podłożem będą pięknie rosły. Skrzynie idealne, będę robił podobne tylko troszke większe
Fajne te serby. Szybko urosną i będzie piękna ściana.
A trawy podziwiam, że już tak wypuściły. Będziemy się nimi długo cieszyli w tym roku.
Strasznie podobają mi się te turzyce. U mnie na razie dopadłem tylko Ice dance. Były w super cenie wypasione to żal nie kupić
I trawnik masz skoszony...A ja nie mogę na swój patrzeć. Taki już wyrośnięty a kosiarka w naprawie...
Myślę nad tą irgą . Często przycinana tworzy fajny dywanik zielony cały rok. Ta podstawowa odmiana nigdy mi nie przemarzła. Muszę u Ciebie sobie zerknąć. Czosnki na pewno będą w tej donicy. Może tulipany.
Myślałam o tym, żeby tam było trawiaście, w nocy przypomniałam sobie też o rozchodnikach. A piękna kępa sasanek mojej ciotki kusi, żeby posadzić ich sporo w plamach, byłoby ładnie teraz wiosną, później zniknęłyby w trawach. No nie wiem, zbieram listę roślin i będę kombinować.
Aga porządek, bo fotki robię wybiórczo. Mam w jednej części taki straszny skład, ale świadomość, że to przejściowe, pozwala to jakoś przełknąć .
Koparkę miałam jesienią. Trawy nie będzie jeszcze jakiś czas, kurzy się ten mój piach, jak wiatr zawieje . Wnosi się do domu. No ale cóż, tak musiało być, żeby zacząć zmiany na lepsze .