Ania: Dzięki za podnoszący na duchu wierszyk...

Iwona: Naprawdę nie zwróciłam uwagi, muszę przejrzeć jeszcze raz...

Safoya: Jeszcze raz dziękuję za wyczerpującą odpowiedź i linkuję sobie twoje porady żeby nie zgubić.... http://www.ogrodowisko.pl/watek/586-tam-gdzie-mgly-i-roze-mieszkaja?page=86#post_9

Ja też polecam wątek Poziomki wspaniały ogród a ja nadrobiłam zaległości, poczytalam o Waszym "perypetiach" i podziwiam zapał z jakim to wszystko powstawało, za jakiś czas znowu wpadnę poczytać, widziałam Safoy propozycje różane, osobiście mam Pomponellę, Reine des Violletes i polecam pozdrawiam

Tarnina w różach będzie twojemu ogródkowi do twarzy jak najbardziej Kiedyś prawie każdy wiejski ogródek miał taką albę maximę.
Studiuję ten twój mały raj z przyjemnością.

W linkach, które podałaś z pinteres.

No to moja dzika róża... miałam wam pokazać jakie bicze puściła.... chyba muszę je obciąć.... nie wiem za bardzo jak ciąć taką dziką różę... bo straszny pokrój jej się robi... brzydkie zdjęcia (przepraszam), ale nie o tu tu chodzi...

Na tym drugim gorzej ją widać.... jest na tle kolkwicji i berberysa...

Mówiłam, że tnę drastycznie, zwłaszcza te długasy. W ubiegłym roku miała mnóstwo mszyc. I tak jest piękna, mam do niej sentyment.

Zaglądam....
wszędzie dziś pytania o róże.... a ja się na nich nie znam .....

Chciałam wam zakomunikować, że zaczyna się boom zawilcowy.... dopiero pojedyncze sztuki... ale zaraz, jak wybuchną wszystkie pąki.... ech.... na razie cieszę oczy tymi pierwszymi....

Jak szybciutko, piękne