Asiu jestem w szoku bardzo pozytywnie powiem szczerze, że sama nie wpadłabym np. na rabacie A wzdłuż chodnika na coś niżej szczepionego,a o jałowcach płożących to już w ogóle baaaardzo mi się podoba !!! jest porządek i nowe spojrzenie na rabatę na pewno będę robić nasadzenia wg Twoich wskazówek a powiedz mi co jaką odległość sadzić te płożące ? je też można przycinać, jak osiągną docelowe rozmiary, żeby nie zagłuszyły reszty

Cześć Marta!
Zacznę może od rabaty "A" - nie koniecznie musi to byc coś szczepionego na pni. Napisałam np. trzmielina szczepiona na pniu bo chyba nie byłabyś w stanie takiej sama wychodować. Ale tuję (żywotnik), cis czy coś w ten deseń już jesteś. Wszystko zależy od zasobności kieszeni. Ja swoje rośliny formowałam ze zwykłych (normalnych kształtem) i nadawłam im figury jakie chciałam. Lecz należy zaznaczyć, że jest to proces znacznie dłuższy i nie taki efekt od razu zamierzony. Kupisz duże i okazałe - uderzy po kieszeni ale nie czekasz. Widzisz wszystko zależy od Ciebie.
Co do jałowców można je oczywiście przycinać - korygować - nie pozwalać aby się zbytnio rozrosły. Zależy to też od jałowca jaki kupisz np. Juniperus horizontalis 'Golden Carpet' dorasta do 1,5 m średnicy, Juniperus horizontalis 'Bar Harbor' do 3,0m. Musisz pojechać do szkółki zobaczyc co ci się podoba i zapytać o niego w szkółce.
To chyba tyle wkleje u siebie krzaki formowane ze zwykłych roślin
Pozdrawiam

witam! zajrzę sobie na pewno do szkółki i sprawdzę jak kształtują się ceny, sporo nowych roślin potrzeba, więc wydatek też spory, jeszcze cebulowe na jesień, przesadzanie i dzielenie liliowców, żurawek.. dużo roboty Póki co zadowalam się tym co obecnie rośnie
najświeższe zdjęcia

Są śliczne

Marta super zakupy ,teraz wykopać dołek wsypać kwaśny torf i sadzić

Świetne kolory rh . Ten u mojej babci wybił w pędy i liście... kwiatów nie było. Cóż, rok czasu trzeba czekać...

Piękne te rododendrony, szczególnie ten pierwszy z ciemnym cieniem na płatku. Cudo czy to polaris?

zakupy już posadzone zobaczymy jak im u mnie będzie muszę chyba jeszcze jakiś jasny rh dokupić, żeby rozjaśnić to miejsce, w którym rosną szkoda, że nie kwitną ze 3 miesiące..
Marcin - u siostry to samo 2 rh obsypane kwiatami, jeden ma dosłownie kilka sztuk, siostra wymyśliła, że będzie trzeba na następną wiosnę odmłodzić egzeplarz, ten rh już wiekowy, na pewno conajmniej 25 lat ma, pokazałam jej artykuł Danusiowy o cięciu różaneczników no i chyba będzie akcja odmładzanie

ten pierwszy rh to peter alan - kolor miał być bardziej różowyi środek filoetowy, jest sporo ciemniejszy, ale powiem szczerze, że dużo ładniej wygląda jak na etykiecie, znajoma ma ten sam i kolor też okazał się troszkę inny