Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród i nie tylko...

Ogród i nie tylko...

MagdalenaK8 21:29, 30 cze 2014


Dołączył: 23 lut 2014
Posty: 1383
Gardener27 napisał(a)


Ogólnie nie rozmawiamy ze sobą bo inaczej się nie dało żyć W tamtym roku jak kosiłem trawnik sąsiad do mnie ,,przemówił,, (wydarł się na mnie) że mu elewację domu ubrudziłem bo mieszka 1,5 metra od granicy działki Nie wiem jak można było przedtem tak domy budować ? I faktycznie może coś tam poleciało ale jak ktoś na Ciebie wrzeszczy to słowo przepraszam staje w gardle

Zgadzam się z Tobą w 100 procentach, nigdy nie wrzeszczę ...najpierw grzecznie...."Czasami brakuje kamieni"
Pozdrawiam
____________________
Ogród i nie tylko...
MagdalenaK8 21:36, 30 cze 2014


Dołączył: 23 lut 2014
Posty: 1383
asiach napisał(a)
Na początek coś miłego - hortensje masz duże i przepiękne. Tylko pozazdrościć w przeciwieństwie do sąsiedztwa.
Magdalena, napisz:
- co to jest za budynek - może jakieś zdjęcie?
- Czy na Twojej działce jest też w pobliżu tej granicy zlokalizowany jakiś budynek?
- kiedy on to postawił?
- mniej więcej jakiej jest wielkości? (długość, szerokośc)
- czy byłaś informowana przez urząd o jego zamierzeniu?
tzn. czy to jest na dziko postawione czy zalegalizowane?

Może coś poradzimy

Asieczku jutro zrobię Ci zdjęcie, postawił z rok temu, szerokość z 7 metrów, długość z 5 metrów. Nigdzie tego nie zgłaszał bo nic do mnie nie przyszło, a że jest na fundamencie więc musiałby to zgłosić...
Asiu nie czepaiałabym się bo ten budynek nic mi nie robi, ale sąsiad spać mi nie daje oraz zwyczajnie odpoczywać....
Pozdrawiam
____________________
Ogród i nie tylko...
Bogdzia 21:37, 30 cze 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
MagdalenaK8 napisał(a)

Bogdziu jak fajnie że jesteś...
nie chciałabym sięgać do takich metod i będę z nim rozmawiała, ale jak ostatnio się włączył ten kompresor o 4 rano to z łóżka wyskoczyłam...do rana nie spałam. Nerwy mam dzisiaj...
Pozdrawiam


Wcale sie nie dziwię .
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
asiach 21:54, 30 cze 2014


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3468
MagdalenaK8 napisał(a)

Asieczku jutro zrobię Ci zdjęcie, postawił z rok temu, szerokość z 7 metrów, długość z 5 metrów. Nigdzie tego nie zgłaszał bo nic do mnie nie przyszło, a że jest na fundamencie więc musiałby to zgłosić...
Asiu nie czepaiałabym się bo ten budynek nic mi nie robi, ale sąsiad spać mi nie daje oraz zwyczajnie odpoczywać....
Pozdrawiam


Jeżeli nie chcesz to nie musisz złaszać do urzędu samowoli budowlanej bo tak to trzeba nazwać. Ale możesz mieć kartę przetargową w rękawie. Albo się uspokoi albo zgłosisz i przyłażą mu karę za samowolę.
Pytałam o wymiary. Budynek o powierzchni zabudowy większej niż 25m2 wymaga uzyskania pozwolenia na budowę a wcześniej jeżeli nie ma opracowanego planu przestrzennego należy wystapić o decyzję o warunkach zabudowy. W każdym z tych przypadków urząd informowałby Ciebie o poczynaniach sąsiada. Jeżeli tego nie uczynił samowola
Z tego co napisałaś budynek ma ok. 35m2 czyli pozowlenie na budowę jeżlei do 25m2 zgłoszenie ale też byłabyś informowana. Zgodnie z planem przestrzennym lub decyzją zabudowy nie można budować obiektów uciązliwych w niedozwolonych miejscach (miejscach przewidzianych pod zabudowę mieszkalną) zgodnie z Warunkami technicznymi i Prawem budowlanym. Poza tym nie może stawiać budynku bliżej niż 3m od Twojej granicy bez otworów w ścianie lub 4m od granicy do budynku z otworem okiennym lub drzwiowy.
Masz kilka podstwa żeby go "powstymać" z hałasem może zastraszyć Możesz wybierać pole działania. Może napisałam wszystko chaotycznie ale nie lubię takich typków brrrrr taka jestem zła
weronika77 22:25, 30 cze 2014


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 3203
Magdalenko, hortensje przepiękne. Szkoda, że nie masz powodu by głośno zaśpiewać "jak dobrze mieć sąsiada". Jakby zagłuszyć te kompresory?
____________________
weronika77 - Bajkowy ogród weroniki, Wizytówka
Nallar 23:25, 30 cze 2014


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
MagdalenaK8 napisał(a)

Zgadzam się z Tobą w 100 procentach, nigdy nie wrzeszczę ...najpierw grzecznie...."Czasami brakuje kamieni"
Pozdrawiam

Kompresor potrafi być uciążliwy, mnie też brakuje cierpliwości i sposobu jak zamknąć pyski trzem rozwścieczonym psom mojego sąsiada? Szczekają na wszystkich i na wszystko, na wiatr, deszcz, ruszające się liście na wietrze, dosłownie na wszystko. Nie mam nic przeciw psom, sama jestem właścicielkom dużego psa, ale nigdy bym nie pozwoliła na takie bezzsęsowne szczekanie. Na moje początkowe uwagi reakcja była taka jak większości, pies jest po to, żeby pilnował i szczekał. Co z tego, że są przepisy, ustawy....
Naród niereformowalny. Szambo na działkę sąsiada, śmieci do lasu, stare buty do pieca, ognisko z butelek....
Sąsida nie zazdroszczę, ale pięknych horci tak
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
Mala_Mi 23:38, 30 cze 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494

do 25m2 zgłoszenie ale też byłabyś informowana.


Uściślenia w przepisach...
1.Przy zgłoszeniu nie informuje się sąsiadów!! Nigdy!

2. Jeżeli ten budynek stanowi uzupełnienie zabudowy gospodarczej i jest związany z działalnością rolną (tak zwana zabudowa siedliskowa)... to powierzchnia może wynosić 35m2.. i wygląda, że taki on jest... wysokość nie może przekraczać 4,8m i nie jest to samowola budowlana...

3. Jeżeli jest to wiata (nie ma ścian, może stać nawet w granicy działki).. i teraz pytanie jako co sąsiad zgłaszał swoją budowlę.

4. Na resztę nie mam czasu.... jak coś to sie pytaj..

Jednak jak jest tam punkt wymiany opon, czyli działalność nie rolna, to powinno być przeprowadzone coś takiego jak zmiana sposobu użytkowania obiektu... i czy coś takiego było???
Kolejny as w rękawie, jak prowadzi tam działalność gospodarcza.. a budynek stoi nielegalnie, a tak jest, to powinien od tego odprowadzać podatek.. u nas 18,60 za każdy metr ..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
MagdalenaK8 06:52, 01 lip 2014


Dołączył: 23 lut 2014
Posty: 1383
asiach napisał(a)


Jeżeli nie chcesz to nie musisz złaszać do urzędu samowoli budowlanej bo tak to trzeba nazwać. Ale możesz mieć kartę przetargową w rękawie. Albo się uspokoi albo zgłosisz i przyłażą mu karę za samowolę.
Pytałam o wymiary. Budynek o powierzchni zabudowy większej niż 25m2 wymaga uzyskania pozwolenia na budowę a wcześniej jeżeli nie ma opracowanego planu przestrzennego należy wystapić o decyzję o warunkach zabudowy. W każdym z tych przypadków urząd informowałby Ciebie o poczynaniach sąsiada. Jeżeli tego nie uczynił samowola
Z tego co napisałaś budynek ma ok. 35m2 czyli pozowlenie na budowę jeżlei do 25m2 zgłoszenie ale też byłabyś informowana. Zgodnie z planem przestrzennym lub decyzją zabudowy nie można budować obiektów uciązliwych w niedozwolonych miejscach (miejscach przewidzianych pod zabudowę mieszkalną) zgodnie z Warunkami technicznymi i Prawem budowlanym. Poza tym nie może stawiać budynku bliżej niż 3m od Twojej granicy bez otworów w ścianie lub 4m od granicy do budynku z otworem okiennym lub drzwiowy.
Masz kilka podstwa żeby go "powstymać" z hałasem może zastraszyć Możesz wybierać pole działania. Może napisałam wszystko chaotycznie ale nie lubię takich typków brrrrr taka jestem zła


Właśnie zamierzam mieć kartę przetargową, żeby było śmiesznie po drugiej stronie ogrodu mam taką samą stodołę postawioną przez innego sąsiada, tam ma chyba z 300 m 2, też bez pozwolenia. Ale ten jest mniej uciążliwy .
Gdzie ja się wybudowałam?
____________________
Ogród i nie tylko...
MagdalenaK8 06:54, 01 lip 2014


Dołączył: 23 lut 2014
Posty: 1383
weronika77 napisał(a)
Magdalenko, hortensje przepiękne. Szkoda, że nie masz powodu by głośno zaśpiewać "jak dobrze mieć sąsiada". Jakby zagłuszyć te kompresory?

Dziękuję ...
____________________
Ogród i nie tylko...
MagdalenaK8 07:01, 01 lip 2014


Dołączył: 23 lut 2014
Posty: 1383
Nallar napisał(a)

Kompresor potrafi być uciążliwy, mnie też brakuje cierpliwości i sposobu jak zamknąć pyski trzem rozwścieczonym psom mojego sąsiada? Szczekają na wszystkich i na wszystko, na wiatr, deszcz, ruszające się liście na wietrze, dosłownie na wszystko. Nie mam nic przeciw psom, sama jestem właścicielkom dużego psa, ale nigdy bym nie pozwoliła na takie bezzsęsowne szczekanie. Na moje początkowe uwagi reakcja była taka jak większości, pies jest po to, żeby pilnował i szczekał. Co z tego, że są przepisy, ustawy....
Naród niereformowalny. Szambo na działkę sąsiada, śmieci do lasu, stare buty do pieca, ognisko z butelek....
Sąsida nie zazdroszczę, ale pięknych horci tak


Moje myślenie jest podobne, trzęsę się jak idę do lasu a tam kolejna partia śmieci, jak moja kaukazica włączy w nocy szczekaczkę to potrafię zejść o 2 w nocy i ją zamknąć do pomieszczenia. Z plastikowymi ogniskami walczyłam z rok niestety sięgając po wzywanie policji.Inni sąsiedzi nie reagowali na palenie plastików, im to nie przeszkadzało. Ja jestem nienormalna?
____________________
Ogród i nie tylko...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies