Asieczku jutro zrobię Ci zdjęcie, postawił z rok temu, szerokość z 7 metrów, długość z 5 metrów. Nigdzie tego nie zgłaszał bo nic do mnie nie przyszło, a że jest na fundamencie więc musiałby to zgłosić...
Asiu nie czepaiałabym się bo ten budynek nic mi nie robi, ale sąsiad spać mi nie daje oraz zwyczajnie odpoczywać....
Pozdrawiam
Jeżeli nie chcesz to nie musisz złaszać do urzędu samowoli budowlanej bo tak to trzeba nazwać. Ale możesz mieć kartę przetargową w rękawie. Albo się uspokoi albo zgłosisz i przyłażą mu karę za samowolę.
Pytałam o wymiary. Budynek o powierzchni zabudowy większej niż 25m2 wymaga uzyskania pozwolenia na budowę a wcześniej jeżeli nie ma opracowanego planu przestrzennego należy wystapić o decyzję o warunkach zabudowy. W każdym z tych przypadków urząd informowałby Ciebie o poczynaniach sąsiada. Jeżeli tego nie uczynił samowola
Z tego co napisałaś budynek ma ok. 35m2 czyli pozowlenie na budowę jeżlei do 25m2 zgłoszenie ale też byłabyś informowana. Zgodnie z planem przestrzennym lub decyzją zabudowy nie można budować obiektów uciązliwych w niedozwolonych miejscach (miejscach przewidzianych pod zabudowę mieszkalną) zgodnie z Warunkami technicznymi i Prawem budowlanym. Poza tym nie może stawiać budynku bliżej niż 3m od Twojej granicy bez otworów w ścianie lub 4m od granicy do budynku z otworem okiennym lub drzwiowy.
Masz kilka podstwa żeby go "powstymać" z hałasem może zastraszyć Możesz wybierać pole działania. Może napisałam wszystko chaotycznie ale nie lubię takich typków brrrrr taka jestem zła
Kompresor potrafi być uciążliwy, mnie też brakuje cierpliwości i sposobu jak zamknąć pyski trzem rozwścieczonym psom mojego sąsiada? Szczekają na wszystkich i na wszystko, na wiatr, deszcz, ruszające się liście na wietrze, dosłownie na wszystko. Nie mam nic przeciw psom, sama jestem właścicielkom dużego psa, ale nigdy bym nie pozwoliła na takie bezzsęsowne szczekanie. Na moje początkowe uwagi reakcja była taka jak większości, pies jest po to, żeby pilnował i szczekał. Co z tego, że są przepisy, ustawy....
Naród niereformowalny. Szambo na działkę sąsiada, śmieci do lasu, stare buty do pieca, ognisko z butelek....
Sąsida nie zazdroszczę, ale pięknych horci tak
Uściślenia w przepisach...
1.Przy zgłoszeniu nie informuje się sąsiadów!! Nigdy!
2. Jeżeli ten budynek stanowi uzupełnienie zabudowy gospodarczej i jest związany z działalnością rolną (tak zwana zabudowa siedliskowa)... to powierzchnia może wynosić 35m2.. i wygląda, że taki on jest... wysokość nie może przekraczać 4,8m i nie jest to samowola budowlana...
3. Jeżeli jest to wiata (nie ma ścian, może stać nawet w granicy działki).. i teraz pytanie jako co sąsiad zgłaszał swoją budowlę.
4. Na resztę nie mam czasu.... jak coś to sie pytaj..
Jednak jak jest tam punkt wymiany opon, czyli działalność nie rolna, to powinno być przeprowadzone coś takiego jak zmiana sposobu użytkowania obiektu... i czy coś takiego było???
Kolejny as w rękawie, jak prowadzi tam działalność gospodarcza.. a budynek stoi nielegalnie, a tak jest, to powinien od tego odprowadzać podatek.. u nas 18,60 za każdy metr ..
Właśnie zamierzam mieć kartę przetargową, żeby było śmiesznie po drugiej stronie ogrodu mam taką samą stodołę postawioną przez innego sąsiada, tam ma chyba z 300 m 2, też bez pozwolenia. Ale ten jest mniej uciążliwy .
Gdzie ja się wybudowałam?
Moje myślenie jest podobne, trzęsę się jak idę do lasu a tam kolejna partia śmieci, jak moja kaukazica włączy w nocy szczekaczkę to potrafię zejść o 2 w nocy i ją zamknąć do pomieszczenia. Z plastikowymi ogniskami walczyłam z rok niestety sięgając po wzywanie policji.Inni sąsiedzi nie reagowali na palenie plastików, im to nie przeszkadzało. Ja jestem nienormalna?