Wiuniu, myślałam, że chodzi Ci o Edenki? Edenki to parkowe, które mogą być również prowadzone jako pnące.

A po co topsinem? Nie widzę dokładnie na zdjęciach, ale jeśli to uszkodzenia mrozowe, to tu oprysk i tak nic nie pomoże. Nie wiem, czy już ją w ogóle kiedyś odmladzałaś? Róże, wszystkie w sumie, powinno sie co jakiś czas odmładzać. W tym celu wycina się najstarsze pędy po ok. 4 latach. Róża puszcza nowe pędy od korzenia. Ważne jest jej dobre nawożenie, tzn. wiosną i końcem czerwca. Najlepsze są nawozy organiczne, bo nie zasalają gleby.



Tak to Edenki i pięknie rosną przy pergoli myślałam ,że im obcina się tylko uszkodzone po zimie gałązki nie odmładzałam ich jeszcze poza wycinaniem kilku gałązek po zimie. O rany jakby to był sposób,żeby je uratować to byłabym szczęśliwa! Podejrzewam jednak, że to zamieranie pędów ale mogę się mylić

Kochana ale czy to już nie za późno? Zrobię wszystko ,żeby jej pomóc tylko mamy już połowę maja nie zamorduję jej jak teraz wytnę tyle pędów? A te wyglądające zdrowiej skrócić czy nie ruszać?