Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród cichy i przytulny

Ogród cichy i przytulny

kosolka 20:55, 18 sie 2014


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
ZbigniewG napisał(a)

Witaj ach witaj... (jeżeli już jesteśmy przy tekstach muzycznych)
strach się bać pod Solcem Kujawskim przy silnym tzw "w mordę wind" prawie staranowała nas jedna z żaglówek które wypłynęły na powitanie , dobrze że jakimś cudem wiosłem i rękoma zamortyzowałem uderzenie i przekręciłem kajak tak że tylko się o siebie otarliśmy , na przystani polowałem na tego żeglarza" ale wyczuł i uciekł

w Kotlinie obowiązkowo Jaskinia Niedźwiedzia (o ile nie byłaś)


Chwilę tu pogadamy u Asi, chyba się nie pogniewa Niee, nie Asia Bo i tematy przez nią zapodane.. Uśmiałam się z "w morde windu" Jaskinia na naszej liście "co zwiedzić koniecznie", nigdy w żadnej nie byliśmy, a do Kotliny jedziemy pierwszy raz W ubiegłym roku zaliczyliśmy Szklarska i okolice (plus Praga) - trojkołowcem, to była super przygoda i może to będzie nasza tradycja, co roku jakiś region Polski na rocznice ślubu
____________________
Ola Kosolkowa pasja
Kasial 21:06, 18 sie 2014


Dołączył: 08 kwi 2014
Posty: 833
Widzę, że był fantastycznie-aktywny weekend Akumulatory pewnie naładowane na jakiś czas
Pozdrawiam słonecznie
____________________
Dziewczyna z lasu :) Ogrodowa zachciewajka :)
Dorota123 21:25, 18 sie 2014


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Wyprawa kajakowa bardzo pociągająca. Ja nigdy nie plywałam kajakiem, zdjęcia bardzo ciekawe.
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
asiach 22:51, 18 sie 2014


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3468
kosolka napisał(a)
Czytałam u Zbyszka że urlop spędzisz w Górach Stołowych Po polskiej stronie? My jedziemy z mężem "rocznicowo" na początku września do Kotliny Kłodzkiej I już sie nie moge doczekac


Olu, mieszkać będziemy po polskiej stronie. Baza Kudowa-Zdrój Szlaki też po polskiej. W Czechach bylismy dwa lata temu (Skalne Mesto)
Może spotkamy się gdzieś na szlaku
To byłoby niesamowite spotkanie
asiach 22:57, 18 sie 2014


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3468
ZbigniewG napisał(a)

Witaj ach witaj... (jeżeli już jesteśmy przy tekstach muzycznych)
strach się bać pod Solcem Kujawskim przy silnym tzw "w mordę wind" prawie staranowała nas jedna z żaglówek które wypłynęły na powitanie , dobrze że jakimś cudem wiosłem i rękoma zamortyzowałem uderzenie i przekręciłem kajak tak że tylko się o siebie otarliśmy , na przystani polowałem na tego żeglarza" ale wyczuł i uciekł

w Kotlinie obowiązkowo Jaskinia Niedźwiedzia (o ile nie byłaś)

Dziękuję za podpowiedź
Tę okolicę dopiero będę poznawać
asiach 23:12, 18 sie 2014


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3468
sylwiap napisał(a)
Witaj Asiu
Jednak dobrze zapamiętałam, że to u Ciebie widziałam rokitniki
Ale widzisz, miałaś dwa i zapewne odmianę meską i żeńską, owocowały?
Jakiś czas temu, tego lata zobaczyłm podczas spaceru na skarpach drzewka o sreabrzystych liściach, obsypane pomarańczowymi kuleczkami, było tego całe mnóstwo. Urzeczona urokiem, zapragnęłam mieć to cacko w swoim przyszłym ogrodzie i wyciągnęłam gołymi rękami mały odrost od korzenia, sadzonkę dosłownie 20 cm. Szczerze mówiąc nie wierzyłam, że się przyjmie. Wsadziłam do doniczki i podlewałam. Początkowo troszkę liści opadło ale potem już dała radę. Tydzień temu posadziłam do gruntu ale też dopiero teraz zaczęłam czytać w internecie, że muszą być dwa i do tego tylko żeński okaz daje owoce. Dodatkowo mnie zmartwiło, że szybko rośnie, a ja mam niewielki ogród i do tego tendencję do gęstego sadzenia. Ponadto ponoć roktnik nie lubi cięcia, a u mnie trzeba będzie ciąć. Jak to u Ciebie wyglądało? Czy rzeczywiście tak szybko rośnie i czy przycinałaś? Pamiętasz? A może wiesz w jakiej odległości od siebie muszą się znajdować, żeby się zapytały? Ludzie, a ja nawet nie wiem, czy mam męski, czy żeński i kaplica
Widzę u Ciebie też jodłę kalifornijską i perukowca, jedne z moich ulubionych krzaczorków

Witaj!
Sylwia miałam dwa męski i żeński, rosły w zastraszającym tempie. Mąż kupił już duże jak mało, która roślna w naszym ogrodzie. Miały ok. 200cm. Nie ciełam, nie formowałam, wycinałam tylko pojedyńcze suche gałęzie. Dodatkowo podobnie jak sumak octowiec wypuszczały masę odrostów od korzenia. Było tego bardzo dużo i w trawniku i w ścieżce żwirowej. Stale wyrywałam a to odrastało i tak na okrągło To chyba jego minus jak dla mnie. Jeżeli masz mały ogród to musisz się zastanowić czy to jest dobry wybór?
Ja bym zrezygnowała ale decyzja należy do Ciebie
iwonaal 23:19, 18 sie 2014


Dołączył: 26 paź 2012
Posty: 3905
Asiu, liczę na Twoją pomoc przy kolejnej rabacie, mogę?
____________________
Zakochana w ogrodach
asiach 23:23, 18 sie 2014


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3468
kosolka napisał(a)


Chwilę tu pogadamy u Asi, chyba się nie pogniewa Niee, nie Asia Bo i tematy przez nią zapodane.. Uśmiałam się z "w morde windu" Jaskinia na naszej liście "co zwiedzić koniecznie", nigdy w żadnej nie byliśmy, a do Kotliny jedziemy pierwszy raz W ubiegłym roku zaliczyliśmy Szklarska i okolice (plus Praga) - trojkołowcem, to była super przygoda i może to będzie nasza tradycja, co roku jakiś region Polski na rocznice ślubu

Nie gniewm się broń cie panie
My jedziemy też pierwszy raz i też nigdy nie byłam w żadnej jaskini. A dwa lata temu byliśmy w Karpaczu - wszystkie szlaki były nasze na nóżkach - zero wyciągów, taksówek + Skalne Mesto (Błędne Skały), w ubiegłym roku ... a w tym Kotlina Kłodzka + Ołomuniec (Czechy)
Pomysł znakomity
asiach 23:26, 18 sie 2014


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3468
Kasial napisał(a)
Widzę, że był fantastycznie-aktywny weekend Akumulatory pewnie naładowane na jakiś czas
Pozdrawiam słonecznie


Do tego trzeba dołożyć jeszcze rowery + praca w ogrodzie. A akumulatory naładuję sierpień-wrzesień
Pozdrawiam serdecznie
asiach 23:28, 18 sie 2014


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3468
Dorota123 napisał(a)
Wyprawa kajakowa bardzo pociągająca. Ja nigdy nie plywałam kajakiem, zdjęcia bardzo ciekawe.


Dorotko warto to wciąga jak spróbujesz raz będziesz chciała jeździć co rok
Miłego
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies