Asiu, długo się zastanawiałam, gdzie na tym zdjęciu masz modrzewia W końcu chyba widzę, to te trzy kule na środku, tak ??? Ładnie go zaczarowałaś Ale interesuje mnie też po lewej stronie ta śliczna jodła kalifornijska. Co to za odmiana, pamiętasz? Ma ładne srebrno-niebieskie igiełki. Moja taka ładna nie jest Chyba, że starsze okazy tak się wybarwiają albo mam inną odmianę.
Z ciekawostek - u mnie też dereń drugi raz kwitnie
Chyba nie Ale wczesna wiosna zrobiła swoje, a ja jeszcze oberwałam przekwitłe kwiatostany i może to dodatkowo zmobilizowało do powtórnego kwitnienia. Oczwiście nie kwitnie tak obficie jak na wiosnę, tylko pojedyńcze gałązki.
Ławeczka jest obłędna taka niby zwykła, a jednak niezwykła i cieszy, nie?
A jak Ci się sprawuje budleja? Nie przemarza? Podcinasz ją co roku na wiosnę? Gdzieś wyczytałam, że należy ją przycinać na wiosnę 5 cm powyżej zdrewniałego pędu. A jak Ty robisz? Mnie akurat niekoniecznie zależy, żeby była wysoka ale chciałaby mieć gęstą.
Sylwia, rano miała tylko takie ujęcie teraz może inne
widać jodłę a po prawej stronie od niej modrzew. Jak zobaczyła ale już po posadzeniu jaki on duży rośnie - pomyślałam o cięciu i tak wyszło.
Jeżeli chodzi o jodłę to jest to jodła kalifornijska, jednobarwna. Kształy jak to w przyrodzie są różne. Moim zdaniem z roślinami jak z psami upodobniają się do właścicieli. Reszty nie napiszę
Moja bratowa ma i jej jest taka sama jodła tylko bardzo smukła widać nawet poszczególne piętra a u mnie niestety nie. Od strony ścieżki podcinami aby można było chodzić - stąd ta asymetria.
Na tym zdjęciu widać większą ilość kulek na modrzewiu
Możesz łatwo sprawdzić czy Twoja to jest jodła kalifornijska. Zerwij igłę i rozetrzyj w palcach - czy ma zapach cytynowy?
Spokojnej nocy i miłego dnia
P.s. Sylwia a czemu nie założysz swojego wątku?
Mnie się też ławeczka podoba bo mój pomysł
Jest stabilna a tak, żeby przycupnąć starczy Pomyślę nad innymi
jak pomysłowy Dobromir
Budleja, powiadasz koszę krótko na wiosnę jakieś 10-15cm zostawiam, ona niewdzięczna przemarza i wypuszcza tylko kilka witków
Cóż widać nie wszystko u mnie jest gęste
Czyli nawet w dojrzałym ogrodzie może pojawić sie niespodziewanie nowa rabata Ciekawa jestem czy jodla odwdzięczy się za Twoją troskę i walkę i wyzdrowieje...
Miłego dnia Asiu!!
Asiu skorzystałam z zaproszenia. Bardzo lubię wypić kawę o poranku na ławeczce zanim jeszcze zacznie się ten cały 'roboczy' zgiełk.
U mnie psy to poszły we właściciela- chude jak szczapy, ale już wiem czemu roślinki tylko w szerz u mnie idą, a w górę nie za bardzo.
Asiu co to za drzewko/krzaczek przed kalifornijką? Taka żaróweczka.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród
"Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams