Ewa w tym roku moje irysy faktycznie pięknie się prezentowały i stosunkowo długo utrzymywał się kwiat. Muszę postarać się o nowe odmiany.
Piwonie zakwitły i szybko przekwitły. I niestety ta najpóźniejsza u mnie piwonia też już skończyła kwitnienie.Za gorąco dla nich. Warzywnik dziękuje za pochwały tylko niestety teraz jest strasznie zachwaszczony bo dawno w nim nie pracowałam- brak czasu, za duży upał i straszne komary. Jedyne co w nim teraz robię to zbieram plony na bieżące jedzenie i podlewam od czasu do czasu.
Aniu ta szałwia jest faktycznie obłędna. Nie jest za wysoka, siewki sa takie same. I ma cudny intensywny kolor taki mocny fioletowo-granatowy
Poduchy trzeba kupić.
Co do rabaty hostowej to trawnik między domem a garażem uległ zniszczeniu bo leżały tam długo gałęzie po przyciętej brzozie. Trzeba by dosiewać trawę. Ale nie dosiewaliśmy tylko część najbrzydszą J. przekopał i tam posadzę hosty a później będę sukcesywnie poszerzać kosztem pozostałego trawnika. Tylko zawsze mi się wydawało że tam jest cień dobry dla host ale jak teraz to miejsce obserwuję to tam jest jednak dużo słońca. Może jakieś mniejsze drzewka bym kilka posadziła ale nie wiem jakie. I zupełnie nie mam koncepcji jak tam rozmieścić te hosty. W związku z tym wszystkie hosty czekają w doniczkach na natchnienie.
Buziaki
Małgosiu ta szałwia ze wszystkich moich najbardziej mi sie podoba. Miałam ją rozsadzać ale jakoś się nie składało jak zwykle i tylko chęci były.
Na ławki teakowe mnie nie stać ani teraz ani później. Szkoda mi kasy. Ale te ławeczki co mi podesłałaś to też pikne tylko czy wiesz jak takie drewno się zachowuje w ogrodzie.
Ty za to super wypoczęłaś i co się naoglądałaś to tego żadna ławka nie zastąpi. A pewnie kiedyś w końcu sobie i ją kupisz.
Buziaki
Jolu dziękuję bardzo za takie pochlebne recenzje mojego warzywnika. Tam teraz niestety chyba pół na pół warzywa z chwastami ale może przez to a może dzięki temu jakoś całkiem ładnie rosną. Buziaki
Kupiłam na A. cena 169 i 199 za te z podłokietnikami. Wydaje mi się ceną całkiem rozsądną. Ale już sama nie wiem.
Mam nadzieje że mi spatynują w ogrodzie.
"Borówka wysoka formuje pąki kwiatowe w górnej części tegorocznych przyrostów i na tych pędach pąk szczytowy zawsze jest pąkiem kwiatowym. Dotyczy to nawet bardzo silnych pędów, na których — jeśli powstają nawet pojedyncze pąki kwiatowe — są one zlokalizowane na wierzchołkach. Inaczej jest u porzeczki, u której pąk szczytowy, niezależnie od długości pędu, zawsze jest wegetatywny.
W zależności od kondycji roślin borówki, pąki kwiatowe mogą powstawać prawie na całej długości pędu, a małe pąki wegetatywne tylko w dolnej ich części. Poznanie tego zagadnienia pozwoli zrozumieć konieczność skracania długich pędów, gdyż nieskrócone wytworzą owoce tylko na wierzchołkach. Pod ich ciężarem pędy odchylają się bardzo silnie, a w skrajnych przypadkach dotykają ziemi. Natomiast formowanie się nadmiernej liczby pąków kwiatowych prowadzi do przemiennego owocowania. Obfite kwitnienie w jednym roku oraz pobieranie składników pokarmowych przez kwiaty i powstałe z nich owoce hamuje wyrastanie nowych pędów z pąków znajdujących się poniżej kwiatów (fot. 1). Brak nowych pędów jest przyczyną słabego, a nawet bardzo słabego owocowania tych roślin w następnym roku. Aby rośliny owocowały, muszą w poprzednim roku wyrosnąć pędy, na których pod koniec lata zawiążą się pąki kwiatowe."
Torf jest ubogi w składniki pokarmowe, jeśli dałaś dożo to mto może być problemem słabszego owocowania