I tu powoli sie wycufuję bo jak już Danusia odradza to ja mały żuczek
Ale tak na marginesie sosny mam i bardzo je lubię. Ta np Pinus mugo 'Gnom'
Sosna górska 'Gnom' rośnie do ok.2,0m wysokości i 1,5 szerokosci.
No powiedz, czy nie jest ładna?
Pozdrawiam - chcialam tylko pomóc

Gosiu, muszę podpytać Danusię, bo ja mam takie połączenie: są róże płożące dalej hortensja (tylko jedna) a za nią kosodrzewina
????? mhm

Asiu, coś mi sie wydaje , że ja znowu gafę strzeliłam. Je też lubię sosny i byłam zdziwiona , że Danusia mówiła nie kosodrzewinie ale też mogłam coś pomylić. Wiesz ja jestem od niedawna tu i czytam chyba za dużo róznych wątków. Wydaje mi się , że cos takiego obiło mi się o uszy. A dlatego to pamiętam , że ja mam jedną małą sztukę u sibie i brzydko mi rośnie i jakoś tak na nią od razu krzywo popatrzyłam. Bardziej chodziło mi o to żeby rosła trochę wyżej ale nie za bardzo i nie rozrastała się tak na boki bo mi nawet tej 2m szerokości rabaty nie wystarczy. Asiu nie wycofuj się z doradzania, ja bardzo lubię jak to robisz. O tej bergenii mi bardzo dobrze podpowiedziałaś bo ja całkiem o niej zapomniałam. I bym posadziła coś innego a później bym dla niej szukała miejsca. Jak przeglądałam info o kosodrzewinie to właśnie pomyślałam o tej odm. Gnom. Zaraz dokładnie się jej przyjrzę. A w ogóle to muszę do jakiejś szkółki czy sklepu przejść , żeby sprawdzić organoleptycznie tę kosodrzewinę. Dzięki za wszystko i polecam się dalej. A Asiu czy najniższe piętro też jeszcze sadzić przed bergenią. Muszę poustalać bo od tego zależy szerokość wytyczonej rabaty. Pa

Asiu może nie pytaj Danusi bo jak ja coś pomieszałam to będzie na mnie zła, że wkładam w jej usta słowa których nigdy nie wypowiedziała. Ale tak mi się kojarzy wątek kosodrzewiny. A hortensje mam różne i tak po parę sztuk kupowane , to czy tak mogę sadzić czy raczej lepiej by było, żeby to była taka sama hortensja na całej długości. A jeżeli sadziłabym różne w kępach to ewentualnie czy musiałabym je czymś od siebie odgrodzić? Ty na pewno coś fajnego wymyślisz mając w pamięci Twój ogród. Pa.

Gosiu, żadna gafa ...
Ja mam tylko takie chyba dość dziwne poczucie humoru. Moje kosodrzewiny rosną ładnie i bardzo je lubię. Ja nie namawiam bo każdemu podobają się różne rzeczy ile osób tyle zdań.
Sory za mój dziki żart.
Przed bergenią nie dawałabym już nic.

U siebie wkleiłam fotki kosodrzewiny i bergeni
Przepraszam jeszcze raz
P.s. Gdybyś się znały dłużej wiedziałabyś, że mam taki żarcik buziaki

Betka dzięki za pochwały. Fajne jest to ogrodowisko- lubimy oglądać cudze ogrody i jeszcze cieszyć się tym ,że one pięknieją i nie zazdroscić sobie tylko bierzemy się do roboty i upiększamy swój własny zakątek. Ja odkąd poznałam ogrodowisko to chcę ciągle coś robić i cieszy mnie to , że coś nowego powstaje. Moja rodzinka trochę dziwnie na mnie patrzy- synowie, że tyle nowych roślin kupuję i , że coraz to nowe miejsca wydzieram z trawnika- a przecież o ile prościej, łatwiej i szybciej byłoby mieć samą trawę i tylko kosić. Mąż już nic nie mówi tylko robi w ogrodzie to o co ja poproszę- dobry ten mój M. jest. A jak ktoś zazdrości to trudno , zawsze może sam robić to samo u siebie- nikomu nie bronimy. A to wszystko dzięki Danusi. Dobrze , że jest na świecie taka osoba, która zaraziła swoją pasją mnóstwo osób. Dzięki Ci Danusiu. Pozdrawiam gorąco

Gosiu nie chciałam pisać ,ale w jakimś sensie zostałam do tego zmuszona ponieważ wypowiedź Betki mam wrażenie ,ze była skierowana pod moim adresem przepraszam Gosiu , pochwaliłam zmiany jakie dokonujesz w swoim ogrodzie ,ale napisałam tez ,,ze tamten kolorowy ogród tez mi się podobał przepraszam ,ale nie wiedziałam ,ze tamten ogród nie powinien mi sie juz podobać bo moje słowa zostały odebrane jako zazdrość Bardzo mi przykro z tego powodu ,wiem ze Tobie nie przyszłoby to do głowy ale na O . są różne osoby .Jest to forum na którym mamy sobie wzajemnie pomagac ,wymieniać poglądy i darzyć się życzliwością ,dlatego jeszcze raz przepraszam ,ale ja ze swej strony nie miałam niczego złego na myśli ,a tym bardziej nie kierowała mną zazdrość .
Pozdrawiam serdecznie i działaj Gosiu dalej

Jagoda ja to po prostu odebrałam tak , że podobał Ci się i tamten i ten ogród.I to całkiem normalne, że mogą się podobać różne ogrody. Mnie się też kiedyś podobał taki ogród jaki miałam chociaż teraz podoba mi się ten obecny, Ale to m.in. dlatego , że przy roślinach jednorocznych jest dużo więcej pracy, sama je siałam dużo wcześniej, jeszcze było zimno i trzeba było je okrywać, Później sadzenie , plewienie i inne czynności. Teraz jak posadzę rośliny, wysypię korą to przez jakiś czas dużo mniej pracy. Jagoda , chyba nie miał nikt nic złego na myśli. Jeżeli o mnie chodzi to nie przeszkadza mi , że ktoś ma inne zdanie, także spoko, wszystko ok. Jagoda to ogrodowisko ma nam dawać wytchnienie,zadowolenie, możliwość dzielenia się z innymi tym co jest naszą pasją, pokazywanie tego co robimy na fotkach. Przynajmniej ja przez to lubię tu zagladać, sporo się uczę, obserwuję, poznaję nowe rośliny, trendy w ogrodnictwie. Pozdrawiam. Buziaki