Dziękuję, też uważam , że trochę się u mnie zmieniło, aż sama się sobie dziwię, że tyle zostało zrobione w tym roku. Ale jak jest fajny efekt to az chce się robić. Pozdrawiam.
Dziękuję Dorotko. Mam nadzieję, że będzie więcej zmian jeszcze, plany na to napewno są , ale jeszcze musi sił starczyć. Już są przygotowywane kolejne tereny pod nasadzenia, ale pewnie będą dopiero jesienią robione. A spora część zmian zostawiam jeszcze na przyszły rok. Ja mam jednak dosyć dużą działkę i mogę poszaleć z rabatami . Miejsca mi nie brakuje. Pozdrawiam
Dorotko o finansach nie chcę nawet wspominać bo już za dużo ciągle mówię, że brak kasy na rośliny a jednak jakoś je kupuję. Wyglądałoby na to , że coś chyba oszukuję. Ale ja wyszukuję w sklepach rosliny tańsze i ewentualnie jeżdże do szkółek wtedy też można kupić za mniejsze pieniądze. A tak w ogóle jak kasa pójdzie na rośliny to brak wtedy na coś innego. Ale ogród można przerabiać tylko w lecie. W zimie skarbonka tak nie ucierpi. A z tymi siłami to niestety tez różnie ale nie bede narzekać bo to nie miejsce i nie pora. Pozdrawiam.