Anulka .. Nie wiem jak to z tym kolorem będzie..teraz ,kiedy jestem już mądrzejsza jeżówkowo to wiem ,że one potrafią zmienić kolor baaardzo w czasie kwitnienie oraz po nim , więc uczucia mam mieszane...
Bożenko ... On u mnie rośnie na tej słonecznej rabacie dopiero od jakiegoś 1,5 mies wiec myślę ,ze w przyszłym roku będzie jeszcze fajniejszy..bo cały sezon będzie się na tej patelni smażył .. A z tymi wzrostami roslin...echhhh..jest dokładnie tak jak piszesz.. Nawet na poszczególnych stronkach z opisami roślin różnice są całkiem spore ..w każdym razie.. Mam nadzieje ,że mi cynamon nie zginie w red baronie
Achh Pszczółko .. Jeszcze wciśniesz nie martw się ... Zrobisz rewolucję jeszcze ze 100 razy ( tak jak my wszyscy ) i zmieścisz wszytskie swoje chciejstwa
O trytomie wszyscy mówią że kaprsyśna jak byk , nieraz nie kwitnie wcale ... Póki co..nie kupiłam..
Ale jak kupisz to będę trzymała kciuki za Twoją a jak będziesz miała pozytywne doświadczenie to szyscy chętnie z niego skorzystają ..zresztą Agania ( post poniżej ) juz kupiła i obala tezę że kapryśnica z niej straszna.....ale u Agani to ffszytsko rooośnie jak na drożdżach
Aganiu.. Trzymam kciuki za Twoja trytomę , będe podglądać
Kasieńka .. Taż Ty mnię jesze kcesz w koszta wpędzić i kazać za pampersy płacić ??... Nooo fieszzzzz... Embargo na strony humorystyczne założę , albo dodam ostrzeżenie : czytać tylko w warunkach komfortowych - najlepiej domowych .. Absolutnie nie czytać w przestrzeni publicznej
A gasiorek..hmmmmm.... Jeszcze nie raz .... Wprawdzie Ty masz zawsze Drajwera a ja ni ,ale jakoś pokombinujemy