Cześc Sylwia
Ja również się cieszę wprawdzie zbyt dużo ńie udało się nam pogadac , ale myślę,że nie raz będzie jeszcze sposobność
Buziaki
I dziekuję za zdjęcie :
Asieńko
uwielbiam , kiedy nie jesteś łosiem ... nie żebym nie lubiła łosiów...co to , to nie... ale Twoją uśmiechniętą ,łagodną buźkę lubię zdecydowanie bardziej
Ps. " wesołe towarzystwo" czeka , aż kiedyś do nas dołączysz
Irenko Wulkanie Energii ja również bardzo się cieszę,że wreszcie mogłyśmy się poznać...mam nadzieję,że okazji do spotkań będzie jeszcze masa
Buziole gorące
Seeebaaaa jakiego spotkania??? Plissssss sam widziałeś , co to była za klapa spektakularna płakać to mi się chciało do końca dnia...cieszyłam się ,źe więcej osób nie przyjechało , bo to wtedy byłby już MEGA WSTYDZIOR ... Jak następnym razem zacznę cuś ględzić o wystawie w Parku Śląskim to oficjalnie Ciem upoważniam do kopnięcia mnie w doooopę .. i to całkiem solidnie,źeby mi się odechciało na amen jakiś dziwnych pomysłow
Szkoda ,źe musiałeś tak szybko leciec , bo potem jeszcze Jolka dojechała i udało nam się kawkę wypić w mi"ym towarzystwie