Macham wieczornie

Ozz napisał(a)

Heh jestem na wiecznym niedoczasie teraz

Nom dziewczyny... wizyty u seksuologa też bym się bała... zwłaszcza po tym jak na zajęciach ,,odszyfrowywania" ukrytych znaczeń dziecięcych rysunków narysowałam na moim drzewie dużą dziuplę i to jeszcze ze zwierzątkiem w środku!


Skrótowo - żyję, oddycham, kombinuję i to by było tyle z najważniejszych wiadomości

Ciekawe jakie zwierzątko... Pewnie wąż

Mam nadzieję, że nadal zachowujesz podstawowe czynności życiowe, choć dziwię się, że odwiedzanie ogrodowiska jeszcze Ci nie weszło w ich kanon - bo ja bez forum to funkcjonować normalnie nie mogę

Macham - jutro będę z bliska, bo do domu przez Krk wracam

Wreszcie pełnoprawna jesień.
Podstawowe, a nawet nadprogramowe czynności życiowe zachowuję

Wrzucam trochę pisma obrazkowego, ale jak przeglądnęłam pobieżnie swój wątek, to doszłam do wniosku, że dziś nasadziłabym swój ogród zupełnie inaczej... drzewa, obwódka z bukszpanu, cebulowe, róże i trawy - koniec... Każdy musi na swojej skórze tego wypróbować Mam jeszcze przed zimą w planach parę pilnych poprawek i prac wykończeniowych, bo na wiosnę to kto wie co będzie

Sebek - wiesz, że jak wracasz do domu to jest to w moim kierunku? Taka sugestia

,,Ogniste" Amanogawy, już nie mogę się doczekać, aż się rozrosną...


Równie ognisty grujecznik (cieszę się, że po letnim ususzeniu, jednak parę listków zostało - te suche pachną! )

Dalej na złoto - jabłoń ozdobna, liczę, że utrzyma te owocki aż do śniegów, tak przynajmniej podają w opisie odmiany


I jeszcze czadu daje proso (oczywiście nie wiem która to odmiana...). Z obserwacji - w takie suche jesienne okresy, podlewajcie swoje trawy jak mają być ładne... bo moje pozostałe prosa miały trochę za sucho, więc ich nie pokażę

Na koniec ogólny widoczek... bluszcz się bardzo stara, ale na razie słabo jeszcze zasłania brzydką siatkę... więcej zdjęć po poprawkach, bo na razie wstyd taki bałagan pokazywać

Od dzisiaj też jestem posiadaczką bluszczu pnącego się po siatce.
I jak na razie - jestem z tego bardzo zadowolona (siebie znam - to przejdzie).

Amonogawy pięknie się wybarwiły.

Urocze widoczki kolory bananowe

Grujecznik planujesz taki duzy naturalny zostawic czy chcesz go przycinac?

Piknie

a rzeczywiście jesień zawitała. Przyjemnie, prawda?

... ciekaw jestem gdzie geranium posadziłaś ?

Podziwiam za efekt, choć prawdziwy będzie widać jak wszystko się rozrośnie.
Cudownie wybarwione Amonogawy i grujecznik.