Ja właśnie się zastanawiam czy te moje siane rozplenice za rok już będą senownie wyglądały czy jednak kupić... Takie sadzonki z kotkami zazwyczaj sprzedawane w marketach (swoją kupiłam w zeszłym roku w OBI z 10-15 kotkami) to dwu czy trzyletnie sadzonki są? Zastanawiam się jak długo trzeba czekać u takich hodowanych chałupniczo na "rozplenicowy" efekt. Na razie to jak chwaściory wyglądają.
Ja się zachwycam moją stipą, ale do twojej może się schować. Masz taką wypasioną. Rozplenica piękna, też siałam, a mateczna nie wschodzi.
Podoba mi się, jak zaczęłaś realizację projektu.
Chyba zamówienie ziemi przyczepą byłoby tańsze.